Po zwycięstwo i umocnienie pozycji w walce o czołową czwórkę! Chelsea - West Ham United [zapowiedź]
Dodano: 23.04.2022 23:42 / Ostatnia aktualizacja: 23.04.2022 23:43Już w niedzielę Chelsea rozegra trzecie z rzędu derby Londynu. Po zwycięstwie z Crystal Palace w Pucharze Anglii oraz fatalnej porażce na własnym boisku z Arsenalem, na Satmford Bridge przyjadą sąsiedzi z London Stadium. Podopieczni Davida Moyesa zajmują obecnie siódme miejsce w ligowej tabeli i walczą o udział w przyszłorocznych rozgrywkach europejskich. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00 polskiego czasu.
Chelsea w kwietniu notuje bardzo nierówne występy. Fantastyczne mecze takie jak przeciwko Southampton, Realowi w Madrycie (choć ostateczny wynik dwumeczu był niekorzystny), czy półfinałowe starcie z Orłami przyćmiewane są blamażami w rywalizacjach z Brentford, pierwszym meczu z Realem czy chociażby w ostatnich ligowych zmaganiach z Arsenalem. Na boisku dzieje się bardzo dużo, można by powiedzieć, że nawet aż do przesady. Liczne błędy indywidualne doprowadziły do utraty wielu bramek, a fakty są takie, że niektóre z nich w ogóle nie powinny mieć miejsca. Bilans bramek w postaci 15 strzelonych do 13 straconych w zaledwie sześciu spotkaniach jest zdecydowanie zbyt wyrównany jak na drużynę, której ambicją jest wygrywanie tytułów. Średnia 4,67 gola na mecz zapewnia emocje i widowisko, ale niestety nie zawsze tak bardzo potrzebne punkty. Kolejnym kamyczkiem do ogródka są wyniki na własnym boisku. The Blues przegrali wszystkie dotychczasowe kwietniowe starcia na Stamford Bridge, tracąc przy tym aż 11 bramek. Jest to sytuacja niedopuszczalna, ale na pewno cały sztab Thomasa Tuchela pracuje już nad rozwiązaniem tego problemu. Już jutro ostatnia okazja, by podreperować domowy bilans w tym miesiącu.
Na piątkowej konferencji prasowej, Niemiec wykluczył udział Mateo Kovacicia i Antonio Rudigera w niedzielnej potyczce. Obaj nadal są niedostępni ze względu na urazy. Poprawia się stan zdrowia Bena Chilwella, jednak ani on, ani Callum Hudson - Odoi również nie zagrają przeciwko Młotom.
– Nigdy nie czuliśmy i nadal nie czujemy się bezpiecznie, bo to Premier League. Jest dobrze, ale myślę, że żaden klub nigdy nie powinien mieć takiego poczucia, chyba że znajduje się daleko od krawędzi. Poczucie bezpieczeństwa jest blisko, ale granica jest cienka i nadal musimy mieć się na baczności - powiedział trener zapytany o uczucie pewności utrzymania się w czołowej czwórce Premier League na koniec sezonu.
Tak natomiast skomentował poczynania oraz postęp wykonany przez West Ham w ostatnim czasie:
– Myślę, że ich trener wykonuje niesamowitą pracę dla bardzo popularnego i wypełnionego emocjami klubu. Bardzo miło ogląda się grę tej drużyny. Śledzimy Ligę Europy i mecze z ich udziałem, ponieważ miło się spogląda na zespół, który inwestuje całą siłę fizyczną na boisku.
– Widać, jak po meczu piłkarze są bardzo zmęczeni. To wzbudza wiele emocji. Widać, że ich skład dominuje w warunkach fizycznych. Bardzo trudno stwarzać sobie szanse grając z nimi. Na dodatek potrafią sobie wykreować dobre sytuacje w grze z kontry i ze stałych fragmentów. Musimy zatroszczyć się o wiele spraw. Musimy sami wiele poświęcić w walce fizycznej, aby stawić im czoła. Należy im się wielkie uznanie. Już wiem, że to będzie trudny mecz.
Drużyna z London Stadium w tym roku dobitnie pokazuje efekty pracy wykonanej przez Davida Moyesa i jego współpracowników. 14. kwietnia Młoty przypieczętowały awans do półfinału Ligi Europy, nie dając szans Olympique Lyon na ich własnym terenie. Tam czeka ich bój z Eintrachtem Frankfurt, który wyeliminował Barcelonę. W trzech kwietniowych ligowych spotkaniach zdobyli natomiast tylko cztery punkty. Tylko, ponieważ w każdym z tych meczów przeciwnikiem był niżej notowany rywal. O ile osłabiony Everton nie zdołał urwać West Hamowi punktów, o tyle porażka z Brentford czy remis z Burnley należy raczej traktować jako kiepskie występy.
Historia spotkań pomiędzy jutrzejszymi rywalami jest bardzo bogata i wyrównana. Ze 101 starć, 37 padło łupem niedzielnych gości, a 43 gospodarzy. 21 meczów zakończyło się remisem. W piętnastej kolejce bieżącego sezonu, gdy Chelsea i West Ham mierzyły się na London Stadium, szalony pojedynek wygrali gospodarze. Dla Młotów trafiali Manuel Lanzini z rzutu karnego, Jarrod Bowen oraz Arthur Masuaku, którego klasyczny centrostrzał zapewnił 3 punkty podopiecznym szkockiego menadżera. Po stronie Chelsea na listę strzelców wpisali się Thiago Silva po rzucie rożnym oraz Mason Mount. Ostatnie spotkanie na Stamford Bridge pomiędzy tymi zespołami wygrali w stosunku 3:0 Niebiescy, natomiast całkiem niedawno, bo w listopadzie 2019 roku, West Ham potrafił wygrać za sprawą bramki Aarona Cresswella.
Preferowanym przez Davida Moyesa ustawieniem jest formacja 4-2-3-1, gdzie w środku pola górują rośli Tomas Soucek i Declan Rice. Poza zabezpieczaniem obrony, mocno angażują się w akcje ofensywne, dzięki czemu Czech ma na swoim koncie w tym sezonie Premier League już 5 bramek i asystę, a Anglik gola i cztery ostatnie podania. W ataku bryluje Jarrod Bowen, który w lidze dziewięciokrotnie umieścił piłkę w bramce przeciwników, a także zaliczył 10 asyst. Po dobrym początku sezonu, w gorszej formie jest Michael Antonio, który nie strzelił gola od 1. stycznia. Mamy nadzieję, że jutrzejsza potyczka nie będzie momentem, w którym Jamajczykowi uda się przełamać kiepską passę.
Młoty mają kim straszyć i na pewno będą chciały dokonać tego jutro, by wywieźć punkty ze Stamford Bridge. My, jako kibice Chelsea, liczymy z kolei na znacznie lepszy występ na własnym boisku, niż to miało miejsce w ostatnim czasie. Początek rywalizacji o godzinie 15:00 polskiego czasu. Emocje gwarantowane!
Główny arbiter spotkania: Michael Oliver
Przewidywany skład Chelsea:
Mendy; James, Chalobah, Silva, Alonso; Kante, Jorginho, Loftus - Cheek; Mount, Lukaku, Havertz
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
Jackson: Starałem się jak najszybciej oddać strzał
24.11.2024 08:13
Fofana: To był udany powrót
25.11.2024 00:31
Skrót: Leicester City FC 1:2 Chelsea FC
23.11.2024 15:59
Składy: Leicester City vs. Chelsea
23.11.2024 12:16
Maresca: Lavia jest gotowy do gry
23.11.2024 07:49
Neto: Moim idolem był Eden Hazard
23.11.2024 07:28
The Athletic: Nkunku zdecyduje się opuścić Chelsea?
22.11.2024 23:51
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Nazywam się Julie Sweet, obiecałam polecić Dr Ogundele wszystkim, którzy potrzebują jakiejkolwiek pomocy. Byłam bardzo przygnębiona po 5 latach rozłąki z mężem. W zeszłym tygodniu skontaktowałem się z dr Ogundele, który rzucił zaklęcie, aby sprowadzić mojego męża, a po 24 godzinach mój mąż wrócił do domu i poprosił mnie o wybaczenie, co za cud. Każdy powinien mi pomóc mu podziękować. Jeśli ktoś tutaj potrzebuje jakiejkolwiek pomocy, radzę skontaktować się z nim na czacie WhatsApp lub Viber: +27638836445. Dr Ogundele jest supermanem.
Lukaku i Pulisic zmiana na + !!! , Jorginho idź stąd!!
Jorginho powinien Pulisiciiwi loda w szatni zrobić w ramach podziękowania
xD
Mówiłem!!!
Świetne zmiany
Pulisic
Ma szczescie Jorgi, ze teraz trafilismy
I tak jest skończony jorginho
Ja pierdole udało się jebać Jorginho
Yessss
Arsenal nas przegoni zobaczycie
Trzymajcie mnie bo zaraz polecę to tego Londynu i tego ciamajde udusze.
ahahahahahhahahahahahhahahahhahahahahhahahahhahaahahhahahahhaahahhahahahahhahahhaahahahahhahhhahahahhahahhahahhahahhahaahhaha
Kto tej piździe daje dalej podchodzić do karnych? Wszystkie ważne karne w swojej karierze zjebał
Kurwa mać ludzie co to jest jebać takich zawodników pierdolony nieudacznik
Idiota
Brawo Jorgi
Zajebiście uderzył xd
Tylko trafic teraz
K*****
I jeszcze grają w osłabieniu!
Lukaku niesamowite, Jorginho musisz!
Karny !!!!
Z Newcastle się udało to z WHU też musi !
Nasze akcje wiecie są jakby nasi grali pierwszy raz..
Nadzieja jest ciągle na gola i 3 pkt..
Gramy tak samo jak z Arsenalem tylko dzięki Bogu jest jeszcze 0:0..
Oo Tuchel wystawia full ofensywie i bardzo dobrze. Oby by ta bramka na wagę 3 pkt wpadła !! Do boju Chelsea!!
Werner jak blisko!
Za mało piłkarzy podłącza się do akcji ofensywnych.
Ooo Mendy po ziemi no,no kolejny błąd i uffff bez konsekwencji..
Tiago strzela iiiii trafia w Wernera,jak nie idzie to nie idzie..
Wrzuta Azpiego pokazuje naszą grę.
Ech ludzie gramy kolejny ważny mecz,zróbcie tą jedyną akcję i strzelcie gola..
Rice wchodzi i WHU zaczną grać niestety..
Ajj Kante blisko
Podoba mi się dzisiaj postawa RLC.
Niestety bardzo senna i męcząca ta 1 połowa.Musimy przyspieszyć w 2 połówce jak chcemy zdobyć gola i 3 pkt.
Na razie emocje jak na grzybach xd.
Ta gra to jakaś kpina jak można tak grać i to jeszcze na własnym stadionie
Bardzo dobrze wygląda defensywa WHU i jest ciężko stworzyć sobie dogodna sytuacje. Mam wrażenie że niektórzy piłkarze powinni spróbować oddać strzał za pola karnego. Nie jesteśmy na razie zaskoczyć rywali i gramy zbyt przewidywalnie.
Najpierw ktoś musi to potrafić. Mount czasem odpali, ale to tyle. Najwięcej okazji ku temu na Kante, ale on jest aofensywny. Zero key passów czy strzałów.
45 min.za nami i co,0:0 to plus że nie straciliśmy bramki,po za tym gra wygląda jak wygląda,Havertz biega obok niego Loftus Cheek i nic,wszytko wolno,wszytko do najbliższego przeciwnika,Mount próbuje i szarpie,Werner to samo,gramy ociezale,martwi mnie to,WHU mają wynik wymarzony i mają mecz w myślach w LE z Frankfurtem.
Wejdzie Rice w drugiej połowie,WHU bardziej zablokują środek pola to i w ofensywie będą bardziej grać..
Bijemy głowa w mur, boje się ze skończy się tym ze jedna kontra WHU załatwi mecz i przegramy 0-1.
Na razie Fabiański bez roboty.
Środkiem pola próbujemy grać,tam ani Kante ani tym bardziej Jorginho nie umieją grać co piłkę dobrze do przodu,gramy bo obu stronach boiska a tam popełniamy błędy,Azpi jest nie dokładny i Chalobah gra za Sarra i też popełnia błędy.
Ech..a WHU nie grają mocnym składem..
Tych błędów jest za dużo z naszej strony..
Patrząc na ławkę nasza,szkoda mi młodzieży,nie ma żadnego młodego chłopaka z akademii?
Czyżby w oczach Tuchela są aż tak słabi nawet na wejście w drugiej połowie i złapać kilka minut?..
Szkoda mi tego..
Juz blad indywidualny Azpiego, za chwile Trewoh
Kolejny błąd no no zaczynamy zabawę w swoim stylu..
Jakoś słabo wyglądamy,jakby 0:0 nam odpowiadało..
Ja chcę tego Kenedyego w końcu na boisku obejrzeć. Alonso mnie już wykańcza. Zresztą ile razy była tak, że Alonso był praktycznie w polu karnych na LN, a Werner stał przy linii autu. Dziwne są te ich zamiany. No ale jak już są to Kenedy by mógł wnieść więcej niż to drewno. Cisnę po nim, więc możliwe że dziś strzeli.
Ten skład to dramat
Dzisiaj interesują mnie tylko 3 pkt obojętne w jakim stylu. Kepa i Chalobah powinni dostać dzisiaj szansę gry. Obstawiam taki skład : Kepa,Alonso, Chalobah, Tiago Silva, Azpi, James, RLC, Kante, Werner, Mount, Havetz. Możliwe że dzisiaj zobaczymy zmianę formacji na np 4-3-3 lub 4-2-2-2 .WHU podobnie jak Arsenal też walczy o top 4 ale mają jeszcze LE i możliwe że dzisiaj nie wystawią mocnego składu natomiast nie można ich lekceważyć. W tym sezonie już z nimi przegraliśmy a na SB nie wyglądamy tak dobrze niż na wyjazdach. Mam nadzieję że nasi zmazają plamę po ostatniej wpadce . Niech Londyn będzie niebieski. Do boju Chelsea!!!
Dziś będzie ciężko ale mam nadzieję że damy radę mendy dziś powinien siedzieć na ławce
Optymistycznym jest fakt, że jak oba mecze tej kolejki dostaniemy w czapkę (co jest prawdopodobne), to i tak siedzimy na trzecim miejscu :D
Oby dzisiejsze Derby Londynu były dla nas wygrane.Trzeba zmazać plamę po ostatniej porażce.
West Ham ma o co walczyć na dwóch frontach,o puchary w lidze i o zwycięstwo z LE. Następny ich mecz po dzisiejszym to półfinał z Eintrachtem w czwartek i wydaje mi się że całe siły rzucą właśnie na ten mecz. Ich problem jest taki że skład jest dość wąski i jeżeli Moyes nie zagra va banque to można spodziewać się dzisiaj nie najmocniejszego składu WHU. Do tego dochodzą im problemy na środku obrony,bo ze zdrowych został im tylko Dowson.
Na papierze powinniśmy być faworytem,ale biorąc pod uwagę atmosferę wokół klubu,urazy w zespole i ostatnie wyniki na Stamford Bridge to nie zdziwię się jeżeli pogubimy tu jakoś punkty.
W ofensywie kluczowy zawodnik na ten moment to Werner (nie wierze że to piszę) i Mount i na nich właśnie liczę. W obronie za to może warto postawić znów na Trevoha bo to już 7 meczów jak nie było go nawet na minutę na boisku.
Rozum podpowiada mi remis ale sercem jestem za CFC i stawiam na jakieś 2:1 lub 3:2 dla naszych.
Chalobah powinien zagrać pod nieobecność Rudigera,a może okazać się nagle bardzo potrzebny bo sytuacja jest jaka jest z Rudigerem i nie można już liczyć na niego,to samo tyczy się z Christensenem,za chwilę może okazać się że dwaj obrońcy będą ogłaszać odejście z naszego klubu.
Sytuacja nie do zaazdroszczenia dla Tuchela,środek pola dziś będzie kluczowym,jak będą piłki przechodziły tak jak w meczu z Arsenalem czy w meczu z CP w FA CUP to obrona będzie ponownie miała ogrom pracy,zresztą żadna drużyna nie odda punktów za darmo.
Chcemy być nadal na 3 miejscu w tabeli musimy dziś wygrać.
Proste i nie ma żadnego ale..
Skład podany wyżej może być,zmiana Mendy lawka a za niego Kepa,Loftus Cheek może zagrać na prawej stronie,zresztą kogo wystawi Tuchel a kogo nie to nie ma znaczenia ponieważ drużyna jest pod formą i gramy z drużyną nieprzewidywalną,też oczywiście nie zgra Rudiger,plotki łączce go z Realem nabierają tempa i jak ogłosi że przechodzi do Realu od nowego sezonu już Tuchel do końca może nie stawiać na niego.
Nie można nie wykluczać tego,dziś chce 3 pkt. Jak? Po karnym w 90 min.? Może być,po tragicznym meczu i po samobóju zawodnika WHU? Ok biorę taki scenariusz pod uwagę,po zaciętym meczu i z wynikiem dla nas np. 5:4 też biorę w ciemno,nie nakręcam się na czyste konta w dzisiejszym meczu czy na wynik super i wygrywamy 3:0.
Ja chce 3 pkt,drużyna wie o co gra,jak dziś zgubimy punkty a mamy mecz już w czwartek z MU to może nie być udany kolejny weekend dla nas jak i tydzień nadchodzący.
Przeciwnicy nie śpią,Arsenal dwa mecze i 6 pkt ma,Tottenham wczoraj miał remis i bardzo dobrze,pamiętajmy że WHU mieli cały tydzień treningów,Moys zadowolony jest z tego i mówił że drużyna jest wypoczęta,WHU mają o co walczyć,okaże się jeszcze że czeka nas podobny mecz do tego z Arsenalem.
Pisze tak bo to co ostatnio gramy nie napawa optymizmem,chociaż wierzę że wygramy tak samo wierzyłem przed meczem z Arsenalem.