Ralph Hasenhuttl jest bardzo zadowolony z występów albańskiego napastnika Armando Broji, którego Święci pozyskali z Chelsea na zasadzie wypożyczenia. Austriak ma zamiar powalczyć o jego pozostanie w Southampton na dłużej.

Menadżer ma zamiar jasno przedstawić swoją wizję przyszłości 20-latka właścicielom od niedawna zarządzającym klubem. Sport Republic ma zaproponować odpowiedni kontrakt utalentowanemu zawodnikowi. Hasenhuttl zapewnia, że Armando uwielbia to miejsce, klub i atmosferę.

Broja od początku sezonu pokazuje się z dobrej strony. We wtorkowy wieczór zdobył już siódmą bramkę w barwach Świętych, gdzie dołożył swoją cegiełkę do przekonującego zwycięstwa 4:1 nad Brentford.

Jego wypożyczenie ma trwać do końca sezonu, po czym piłkarz wrócić ma na Stamford Bridge. Jednak Hasenhuttl jasno przekazał, że bardzo chciałby, by Broja został na St Mary’s. Jest również pewny, że sam zawodnik byłby otwarty na takie rozwiązanie. Trener poinformował o swoich planach po ostatnim meczu, gdzie Święci pokonali zespół Thomasa Franka. Z trybun miał okazję obserwować to spotkanie Dragan Solak, czyli czołowa postać firmy Sport Republic, która odkupiła udziały Gao Jishenga za 100 milionów funtów.

– Oczywiście, że się do nich wybieram. Armando podoba się to miejsce. Wspaniale byłoby mieć go tu na dłużej. Myślę, że chciałby zostać z nami. Można to odczuć na każdym kroku. Fani również bardzo go lubią - mówił Austriak, zapytany o podjęcie rozmów z właścicielami w celu zatrzymania Albańczyka.

Gol Broji był podsumowaniem jego wysiłku w tym meczu. Rajd z piłką od połowy boiska oraz strzał na dalszy słupek z bliskiej odległości niczym wyrafinowany snajper. Całkowicie zasłużona bramka. Po tym spotkaniu Southampton awansował na jedenastą pozycję w Premier League i powiększył swoją przewagę nad strefą spadkową.

– Myślę, że właściciele ujrzeli naszą dobrą grę na własne oczy i są zadowoleni. Wiedzą, jak dobrym zespołem jest Brentford i, że nie łatwo jest stworzyć przeciwko nim tyle okazji bramkowych, ile my dzisiaj - podsumował grę drużyny trener z nadzieją, że da to pole wyjściowe to rozmów transferowych.

Źródło: HampshireLive