Sarri: Mieliśmy pecha

Autor: Dodano: 11.11.2018 18:02 / Ostatnia aktualizacja: 11.11.2018 18:05

Konferencji przed meczem niestety nie było, ale za to zapraszamy was na konferencję pomeczową z Maurizio Sarrim.

 

Sfrustrowany?

– Nie podobało mi się pierwsze 25 minut. Za wolno graliśmy piłką, a to oznaczało, że przeciwnicy mogli nas łatwo rozszyfrować. Później graliśmy nieco lepiej. Mecz trochę pechowy, ale myślę, że jesteśmy na dobrej drodze.

 

Co było powodem wolnej gry?

– To dobre pytanie. Nie wiem! Myślę, że to nie fizyczny problem. W drugiej połowie graliśmy z szybszym tempem, więc wątpię, żeby tu był problem wydolnościowy, może mentalny? Nie wiem.

 

Co się działo na linii pomiędzy Tobą, a Silvą?

– To była zwykła rozmowa na temat meczu. Nic złego się nie stało. To normalne podczas meczu, wtedy jesteś bardzo nerwowy. Nic poważnego.

 

Bernard powinien obejrzeć czerwoną kartkę?

– Nie wiem. Chcę myśleć tylko nad występem mojej drużyny. 

 

Stałeś się pierwszym trenerem, który nie przegrał swoich pierwszych 12 spotkań w lidze.

– Jestem dumny z tego rekordu. Muszę podziękować klubowi, moim piłkarzom i całemu sztabowi, ale wolałbym dziś zdobyć trzy punkty, a nie jeden. Dziś graliśmy dobrze przez 65 minut. Możliwe, że mieliśmy problem ze stworzeniem sobie okazji? W ostatnim meczu w Lidze Europy oddaliśmy 85 podań w polu karnym przeciwnika, z których stworzyliśmy cztery szanse. Musimy się poprawić.

 

Ważne dwa punkty zgubione?

– Nie sądzę. Przewaga City i Liverpoolu jest spora. Ciężko jest być blisko nich. Mam nadzieję, że taka sytuacja jak dziś powtórzy się drużynie Kloppa i Guardioli.

Źródło: football.london

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close