Fot. Getty Images

AS: Powrót Saúla Ñígueza do Atlético Madryt praktycznie niemożliwy

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 09.12.2021 17:52 / Ostatnia aktualizacja: 09.12.2021 17:52

Mimo, iż forma Saúla Ñígueza po przenosinach do Chelsea pozostawia wiele do życzenia, nic nie wskazuje na to, by w styczniu wypożyczenie zostało anulowane. "AS" informuje, że szanse na powrót hiszpańskiego pomocnika na Wanda Metropolitano już w najbliższym miesiącu są bliski zeru.


Latem Saúl został wypożyczony z Atlético do Chelsea. Hiszpan miał stanowić idealne uzupełnienie kadry Thomasa Tuchela i odciążyć podstawową trójkę pomocników. Tak się jednak nie stało. 27-latek zaliczył bardzo nieudane wejście do Premier League, a przez kolejne miesiące jego forma nie uległa poprawie.


Obecnie Thomas Tuchel zmaga się z plagą kontuzji w swoim zespole. N’Golo Kanté, Mateo Kovačić i Jorginho mają problemy zdrowotne, co wydawać by się mogło stanowi idealną okazję dla Saúla Ñígueza do zapewnienia sobie częstszej gry. Jego postawa jest jednak tak słaba, że Thomas Tuchel częściej stawia na Rubena Loftus-Cheeka czy Rossa Barkleya.


W ostatnich tygodniach piłkarskie media informowały, że być może już w styczniu Saúl Ñíguez wróci do Atlético, ale "AS" przekonuje, że taki scenariusz jest raczej niemożliwy. Przed sezonem Saúl Ñíguez uzgodnił z Diego Simeone, że odejdzie z klubu, a jedynie Chelsea wyraziła nim zainteresowanie. Menedżer klubu z Madrytu nie chce powrotu hiszpańskiego pomocnika, gdyż nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole.


Jako, iż powrót Saúla na Wanda Metropolitano jest praktycznie wykluczony, 27-latek jest skazany na grę dla Chelsea do końca sezonu. Zgodnie z przepisami UEFA, jeden piłkarz nie może reprezentować barw trzech różnych klubów jednym sezonie.


Źródło: "AS"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close