Moyes: Po raz kolejny pokazaliśmy silny charakter. Nie daliśmy się złamać
Dodano: 05.12.2021 10:28 / Ostatnia aktualizacja: 05.12.2021 10:28Wczoraj Chelsea doznała drugiej porażki w tegorocznej kampanii Premier League. To West Ham United był ekipą, która uniemożliwiła rywalom zza miedzy zdobycie choćby jednego punktu.
The Blues dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, ale ostatecznie to Arthur Masuaku, po tzw. "centrostrzale", zapewnił gospodarzom komplet punktów i skrócenie dystansu w ligowej tabeli do CFC na sześć oczek. Trener David Moyes podkreślił, że jego drużyna pokazała silny charakter i skutecznie uodporniła się na złe okoliczności podczas meczu.
– To był bardzo podobny przebieg do ostatniego spotkania na tym stadionie, kiedy [Andrij] Jarmołenko strzelił na 3:2, co pozwoliło nam zapewnić utrzymanie w Premier League w tamtym czasie. Teraz uzyskaliśmy identyczny rezultat i mamy nadzieję, że bramka Arthura wkrótce również okaże się bardzo istotna – powiedział Moyes.
– Mój zespół pokazał świetny charakter i odporność na trudne okoliczności. Staraliśmy się nie doprowadzić do sytuacji, abyśmy przegrywali 1:3, aby nadal utrzymać się w grze. W przerwie zmieniliśmy jedną czy dwie rzeczy, abyśmy mogli lepiej rozwijać naszą grę w ofensywie.
W tym sezonie nikt jeszcze nie strzelił Chelsea trzech goli.
– To tylko pokazuje, że West Ham to drużyna, którą przyjemnie się ogląda. Sam jestem zadowolony, że tak jest. Wywalczenie rzutu karnego również było dla nas kluczowym zdarzeniem. Nie uważam, że graliśmy lepiej niż w spotkaniu z Brighton czy Wolves. Po prostu w danych momentach zamieniliśmy nasze prawdziwe okazje na gole – podsumował David.
- Źródło: West Ham United FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jaki charakter po naszych błędach inwidualnych strzeliliscie dwie bramki tzn dostaliście prezenty