Ruben Loftus-Cheek w tym sezonie zdecydowanie dostał nowe piłkarskie życie od Thomasa Tuchela. Pomocnik Chelsea po powrocie z wypożyczenia i treningach pod okiem niemieckiego szkoleniowca zdaje się odzyskiwać formę sprzed lat.  

Jeśli Anglik zagra dzisiaj w starciu z Burnley będzie to jego dziesiąty występ w obecnych rozgrywkach. To tyle samo, ile udało mu się uzbierać w dwóch poprzednich sezonach łącznie. 25-latek regularnie grał pod wodzą Maurizio Sarriego, jednak kontuzja Achillesa wstrzymała jego karierę na niemal rok.  

– Po powrocie do gry po kontuzji nie czułem się już tak samo. Jestem fizycznym graczem, który polega na swoim ciele i sile. Po tej przerwie straciłem wiele swoich zalet i czułem, że potrzebuję sezonu regularnej gry. Musiałem poświęcić wiele dodatkowych godzin na siłownię, zwłaszcza na łydki, ponieważ straciłem dużo masy mięśniowej. Włożono w to dużo dodatkowej pracy, ale zawsze wierzyłem, że mogę wrócić do tego momentu, w którym byłem przed kontuzją. 

Niektórzy twierdzą, że Luftus-Cheek odzyskał swoją formę z sezonu 2018/19. Kampanię tę pomocnik The Blues zakończył z dziesięcioma bramkami na koncie oraz hat-trickiem w meczu Ligi Europy przeciwko BATE Borysów. 

– Mecz z Burnley będzie z pewnością bardzo fizyczny, a piłka często będzie w powietrzu. Będziemy musieli rzucić wyzwanie rywalowi, a przede wszystkim wygrywać indywidualne pojedynki. Piłkarze Burnley są bardzo dobrzy w tym co robią i w każdej chwili mogą zaskoczyć. 

– Mają wielkich i silnych napastników, którzy są uciążliwi, więc musimy być na to przygotowani. Jestem pewien, że wszyscy w zespole wiedzą, że jeśli zagramy na naszym poziomie, powinniśmy wygrać.  

Ruben Loftus-Cheek jest dumny i cieszy się z tego, że od ponad roku jest wolny od kontuzji, co pozwoliło mu na ścisłą współpracę z Tuchelem. Współpraca ta pozwoliła 25-latkowi powrócić do formy, a regularne występy w tym sezonie są decydującym czynnikiem.  

– Często rozmawiamy o mojej grze, a Thomas jest trenerem, który zawsze chce pomóc. Zawsze stara się dawać mi wskazówki, jak stać się lepszym. Jest fantastycznym menedżerem i zna się na rzeczy, więc jestem w dobrym miejscu. Jestem otwarty na wszystko to, co mi powie, ale myślę też, że najbardziej się rozwijasz, kiedy grasz. Mam nadzieję, że uda mi się w tym sezonie grać częściej.  

Źródło: Chelsea FC