Mason Mount: Zapamiętam ten dzień na długo
Dodano: 23.10.2021 19:28 / Ostatnia aktualizacja: 23.10.2021 19:28Dzisiaj Mason Mount strzelił pierwszego w barwach Chelsea hat-tricka, a jego drużyna pokonała Norwich City aż 7:0. W pomeczowym wywiadzie dla BT Sport Anglik przyznał, że jest niezwykle szczęśliwy z tego osiągnięcia.
Mason Mount otworzył wynik sobotniego spotkania na Stamford Bridge pięknym uderzeniem zza pola karnego. Następnie strzelali jego koledzy, a w końcówce meczu Anglik dołożył dwa kolejne trafienia. Najpierw wykorzystał rzut karny, a następnie wykończył znakomitą akcję Rubena Loftusa-Cheeka.
– Przed meczem sam nałożyłem na siebie presję mówiąc, że muszę znaleźć się na liście strzelców. Finalnie strzeliłem aż trzy bramki – przyznał dumny ze swojego osiągnięcia Mason Mount. To dla mnie oczywiście wielka chwila. Zapamiętam to na długo. Zawsze starałem się szukać pozycji, z której mógłbym strzelić bramkę, ale rzadko trafiałem do siatki.
– Właśnie mi powiedziano, że Gareth Southgate był na tym meczu. To dla mnie znakomita informacja. Strzeliłem swoje pierwsze bramki w sezonie oraz zaliczyłem asystę więc jest to dla mnie dobry dzień. Myślałem, że ostatnia bramka padła ze spalonego, ale dzisiaj był mój szczęśliwy dzień. Chodzi też o całą drużynę. Wcześniej rozmawialiśmy o tym, że musimy naciskać od początku. Niektórzy zawodnicy znaleźli się w składzie z racji na urazy innych. Od pierwszych minut graliśmy swoją piłkę, nie odpuszczaliśmy i nie obniżyliśmy naszych standardów.
– Zawsze mam w sobie pragnienie gry w każdym meczu. Czasami trzeba zrobić krok wstecz, ale w ostatnich meczach czułem, że jestem gotowy do gry. Strzelenie trzech bramek w domu na Stamford Bridge to dla mnie wielka chwila – dodał 22-latek.
- Źródło: BT Sport
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.