Tuchel: Jeszcze przyjdzie czas na Saúla
Dodano: 04.10.2021 10:16 / Ostatnia aktualizacja: 04.10.2021 10:16Thomas Tuchel oświadczył, że wypożyczony z Atlético Madryt Saúl Ñíguez był bliski znalezienia się w wyjściowej jedenastce na spotkanie z Southampton. Niemiecki szkoleniowiec wyjaśnił, dlaczego ostatecznie zdecydował się na umieszczenie pomocnika wśród graczy rezerwowych.
Przedwczoraj 26-latek mógł zaliczyć drugi występ od pierwszej minuty w tym sezonie Premier League po miesiącu przerwy. Koniec końców, skończyło się na tym, że w środku pola zobaczyliśmy parę Ruben Loftus-Cheek z Mateo Kovačiciem.
– Saúl nie może się martwić, tylko ciężko pracować, a w końcu szanse dla niego przyjdą same – zapewnił Tuchel. – Zawsze można wystawić na boisko tylko jedenastu zawodników, więc na ławce musiało znaleźć się pozostałych ośmiu graczy, których nie mogliśmy obdarzyć pełnym zaufaniem od pierwszej minuty.
– Nie mogę ukrywać się przed rzeczywistością i zawsze dokonuję swoich wyborów w najlepszej wierze dla całej drużyny w takiego rodzaju spotkaniach. Zawsze bazuję na względach taktycznych, obecnej formie zawodników, doskonałej współpracy między poszczególnymi piłkarzami. Saúl był naprawdę bardzo blisko rozpoczęcia meczu [ze Świętymi] od pierwszego gwizdka sędziego.
– Finalnie podjąłem decyzję przeciwko takiemu rozwiązaniu, ponieważ zastanawiałem się, czy wystawienie go w kolejnym meczu na rywala, który lubi stosować pressing od środka boiska, byłoby dla niego fair, aby w końcu udowodnił, że jego proces adaptacji posunął się do przodu.
– Takie jest już życie w Chelsea. Musimy kontynuować nasz bieg i podtrzymywać wszystkich w pozytywnym nastawieniu. Chłopacy muszą pracować nad swoją formą, ponieważ występ, dyspozycja, pewność siebie i pozytywne nastawienie są najważniejsze w dniu meczowym. Saúl także ma te cechy, więc jego czas nadejdzie – podsumował Thomas.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Bd miał jeszcze swoje 5 minut ;p
Co do Rubena, to miałem przeczucie, że sobie pogra. Cofnięcie go do tyłu było dobrym pomysłem Tuchela. Ale, że odkurzony zostanie Barkley, to mnie zaskoczyło...i Saula pewnie też.
RLC wyprowadzanie ma świetne i zawsze je miał. Dla mnie musi trochę popracować nad defensywą jednak po tym cofnięciu. Kova dla mnie zrobił duży progres jeśli chodzi właśnie o odbiory i ustawianie z tyłu. Oby szedł w tym kierunku.
Przy obecnej formie Loftus Cheeka czy nawet Barkleya to przynajmniej ładne i żywe stadiony sobie pozwiedza.
Bd miał czas się zadomowić ;p