Kante: Cieszę się, że pomogłem drużynie
Dodano: 20.09.2021 16:14 / Ostatnia aktualizacja: 21.09.2021 14:40N'Golo Kante doznał urazu w meczu z Liverpoolem i z tego powodu opuścił dwa kolejne mecze. Francuz stracił mecz z Arsenalem i Zenitem, a w spotkaniu z Tottenhamem pojawił się na boisku w drugiej połowie.
To, że Kante ma wpływ na grę Chelsea nie ulega wątpliwości. Nie spodziewano się jednak, że pomocnik da aż tyle po wejściu na boisko. Francuz w typowy dla siebie sposób skomentował swój strzał:
– To nie był mój najpiękniejszy gol, ale był ważny i pomógł mojemu zespołowi. Mateo dał mi piłkę, widziałem, że mam czas na strzał, więc strzeliłem. Byłem odchylony, ale cieszę się, że piłka po odbiciu od słupka weszła do bramki. Cieszę się, że pomogłem drużynie.
Kante obserwował pierwszą połowę z ławki i zauważył, że Tottenham gra z dużą intensywnością i oporem. Czyniło to spotkanie trudnym i wyrównanym, aż do momentu bramki zdobytej przez Thiago Silvę. Gra Chelsea ogólnie poprawiła się w drugiej połowie i The Blues mocno zakończyli mecz.
– W przerwie dostaliśmy dobrą radę od trenera, który kazał nam wygrywać więcej pojedynków i grać bardziej siłowo. Mieliśmy super drugą połowę. Ostatni rok dał nam dużo pewności siebie, ale wiemy, że nic nie będzie łatwe i musimy ciężko pracować razem. To ważne, że dobrze zaczęliśmy sezon, ale jest wiele ważnych meczów i musimy to kontynuować.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Najlepszy pomocnik świata.
Najciekawsze w tym jak funkcjonuje obecnie nasza drużyna, jest to, że możemy zdjąć ofensywnego zawodnika, wpuścić za niego zawodnika defensywnego, grać na trójkę takowych. a mimo to drużyna prezentuje się jeszcze lepiej w kreacji, niż to było przed zmianą. Pomijając to jak dobrym zawodnikiem jest Ngolo, to po prostu obecnie w drużynie niemal wszystko funkcjonuje tak jak powinno, więc pewnie nawet wpuszczając trzeciego bramkarza do środka pola i tak nie stracilibyśmy dużo na jakości xd Ładnie to Tuchel poukładał.
Dokładnie to samo sobie pomyślałem. Drugiego takiego przypadku chyba próżno szukać na całym świecie, by defensywny pomocnik dodawał tak wiele w ataku. Inna sprawa, że Kante to jest po prostu cyborg. Jeszcze jakieś dwa lata temu wydawało się, że on nie może grać lepiej (a niektórzy nawet wieszczyli jego schyłek). A teraz N'Golo miażdży system.
Od momentu kiedy wszedł na boisko, od razu zrobił widoczną różnicę.