Fot. Getty Images

Konferencja prasowa Thomasa Tuchela przed meczem z Crystal Palace

Autor: Radek Kwapisz Dodano: 13.08.2021 18:01 / Ostatnia aktualizacja: 14.08.2021 21:07

Na dzień przed pierwszym meczem sezonu 2021/22 udział w konferencji prasowej wziął szkoleniowiec Chelsea Thomas Tuchel. Menadżer The Blues wypowiedział się na temat transferu Romelu Lukaku, sytuacji kadrowej oraz kilku innych kwestii.

 

Jak bardzo cieszysz się z zakontraktowania Romelu Lukaku?

– Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Miejmy nadzieję, że Romelu będzie doskonałym wyborem i dodatkowym zagrożeniem dla rywala. Jest dobrze zbudowany i z pewnością ten fakt nam pomoże. Jego doświadczenie oraz osobowość będą miały ogromny wpływ na nasz skład. Jest jednocześnie skromnym facetem, któremu zależy na Chelsea. Od samego początku mieliśmy wrażenie, że warto jest powalczyć o tego zawodnika.

 

Czy miałeś już okazję z nim porozmawiać?

– Rozmawiałem z nim przez telefon oraz wiadomości. Obecnie postępuje zgodnie z obowiązującymi zasadami i przez kilka następnych dni poddaje się kwarantannie. Niedługo zaczniemy pracować nad szczegółami.

 

– Romelu jest głodny gry. Z pewnością zrobi wszystko, aby wykorzystać szansę jaka przed nim stoi. Oczywiście był bardzo ważną postacią w zeszłym sezonie dla Interu Mediolan, z którym udało mi się zdobyć mistrzostwo Włoch. Ważne jest również dla nas to, że wrócił na Stamford Bridge, aby dokończyć tutaj swoją historię. Mamy bardzo silna grupę, której celem jest pomaganie sobie nawzajem. Romelu ma Chelsea w sercu i jest idealnym dodatkiem do naszej drużyny, ponieważ uosabia wszystkie te cechy.

 

Czy Lukaku jest zawodnikiem, który mógłbym pomóc Chelsea ponownie stać się pretendentem do mistrzostwa?

– Cóż, przede wszystkim w zeszłym sezonie zajęliśmy czwarte miejsce, więc jest jeszcze sporo do poprawy oraz wiele luk do zamknięcia. Poprzednie kilka miesięcy naszej wspólnej pracy zaowocowało wspaniałym zakończeniem, a w tym roku również wchodzimy w sezon z trofeum na koncie. Szukaliśmy określonego profilu napastnika, a Lukaku czuje się pewnie w grze fizycznej oraz grając tyłem do bramki. Jest także silny, więc będzie kluczową postacią w naszej grze. Chcemy częściej wygrywać walkę o piłkę, bowiem tego wymaga liga oraz my sami od siebie. Walory fizyczne Romelu dadzą nam nową moc oraz więcej możliwości.

 

Jak wygląda przyszłość Tammy’ego Abrahama w Chelsea?

– Zawsze są możliwości, które pozostawiają nam gracze, zwłaszcza na tej samej pozycji co Lukaku. Sytuacja Tammy’ego jest jasna, jednak wciąż nad nią dyskutujemy. Mówiłem już o tym wielokrotnie, ale na obecną chwilę nie mam żadnych wiadomości. Mamy dobre relacje, a on wciąż jest naszym zawodnikiem i jest w kadrze meczowej, więc ma szansę zagrać. W ciągu kilku najbliższych dni wszystko powinno się rozstrzygnąć, przeanalizujemy wszystkie możliwości. W tym momencie skupiamy się tylko na spotkaniu z Crystal Palace.

 

Wiele osób uważa, że jesteście faworytami w tym sezonie. Czy to was zaskakuje?

– Dla mnie osobiście jest to zaskakujące. Każdy kto potrafi czytać jest w stanie zobaczyć, że w zeszłym sezonie potrzebowaliśmy pomocy, aby zająć czwarte miejsce w tabeli. Kiedy zajmujesz taką lokatę, nie możesz być faworytem w następnym sezonie. Mamy kilka rzeczy do poprawy, pozwoliliśmy wyprzedzić się Liverpool’owi w ostatnim meczu oraz mamy dużą przepaść do Manchesteru United oraz City. Widziałem jak na rynku transferowym pracowały oba te kluby, więc nie widzę powodów, dla których mieliby być gorsi. Poprawiają swój skład i są bardzo silnymi zespołami. Na początku chcemy walczyć o pierwszą czwórkę, a później rzucić wyzwanie w walce o tytuł.

 

– Nie boimy się walki o każde trofeum o jakie rywalizujemy. Nie warto łamać sobie głowy, aby być faworytem. Liczy się proces, w którym każdego dnia dajemy z siebie wszystko. Ciężko trenujemy podczas sesji, aby każdego dnia być gotowym do rywalizacji.

 

Czy ty i twoja drużyna jesteście lepsi niż w zeszłym sezonie?

– Na pewno nie będzie to widoczne w jutrzejszym spotkaniu, ponieważ potrzebujemy czasu, aby znaleźć się w najlepszej formie fizycznej. Nasi piłkarze wracali do klubu w różnych momentach, a więc przygotowanie fizyczne nie było takie proste. Nasze zaangażowanie nie zmienia się i mam nadzieję, że będziemy polowali na czołowe drużyny nie od stycznia, ale już od soboty. Jedynym sposobem, aby to zrobić jest zgarnięcie jutro trzech punktów. Postrzegamy siebie jako myśliwych i pretendentów do walki o tytuł. Gdy kończysz sezon w pierwszej czwórce, każda drużyna z dołu tabeli chce urwać ci punkty. Musimy być tego świadomi.

 

Czy nie możesz już doczekać się swojego pierwszego meczu na Stamford Bridge przy prawie pełnych trybunach?

– Już w poprzednim sezonie doświadczyliśmy obecności kibiców po tak długim czasie. Miejmy nadzieję, że odmieni to całą grę. Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy oraz mentalności naszej grupy i mam nadzieje, że będziemy mogli pokazać ją naszym kibicom. Nie chcesz iść na stadion tylko po zwycięstwo, ale idziesz po to, aby poczuć więź ze swoją drużyną. To na nas spoczywa obowiązek wyprodukowania tego w każdym meczu na Stamford Bridge.

 

Erling Håland czy Romelu Lukaku?

– Staraliśmy się pozyskać ich dwóch oraz Roberta Lewandowskiego, aby grał za nimi jako “dziewiątka”. Niestety zarząd nie posłuchał i mamy tylko Romelu.

 

Mogłeś mieć także Leo Messiego...

– Tak, przegapiliśmy wiele okazji na rynku transferowym i dlatego uważasz, że jestem z tego powodu zdenerwowany i nie chcę kontynuować tej rozmowy. Otóż nie. Szukaliśmy odpowiedniego profilu piłkarza. Chcieliśmy, żeby mentalność i nastawienie grupy nie uległy zmianie. W piłce nożnej dużą rolę odgrywają obecnie pieniądze, a nam nie chodziło o to, aby sprowadzić jak największą ilość graczy. Zawsze są wątpliwości co do transferów, ale w przypadku Romelu jesteśmy pewni, ponieważ on zna klub i wie, o co chodzi w Chelsea.

 

Czy jesteś teraz pod większą presją, kiedy do klubu dołączył Lukaku?

– Może, ale City robi to samo, poprawia swój skład. Manchester United również poprawia swój skład. Nie widzę nas jako jedynych, którzy starają się ulepszyć i zmniejszać dystans. Transfery nie sprawiają w stu procentach, że niwelujesz przestrzeń pomiędzy zespołami. Wnoszenie jakości, mentalności oraz osobowości jest zawsze mile widziane, ale nie czuję, aby zwiększało to na mnie presję. Sprawia to tylko, że życie trenera jest bardziej ekscytujące.

 

– Cieszymy się z powodu transferu Lukaku. Mamy wiele meczów do rozegrania, a w grudniu czeka nas kolejny turniej. Ten sezon poprzedzają Mistrzostwa Europy oraz Copa América, więc jestem prawie pewien, że potrzebujemy silnych graczy.

 

Czy twoje życie jest teraz lepsze, kiedy na dobre osiedliłeś się w Anglii?

– Praca to praca, a rodzina to rodzina. Oczywiście teraz mieszkam w domu, a nie w klubowym hotelu. Sprawia to, że życie jest o wiele przyjemniejsze. Wielu menadżerów musiało odseparować się od swoich rodzin przez ostatnie pół roku z powodu zaistniałej sytuacji. Okoliczności były takie jakie były, każdy musiał się dostosować i tego także wymagałem od siebie oraz swoich piłkarzy. Cieszę się z powrotu kibiców na stadiony. Jestem przekonany, że poprzez naszą grę kibice stworzą znakomitą atmosferę przez co jeszcze trudniej będzie grać przeciwko nam. Ta atmosfera utrudni poniekąd kontakt trenera z piłkarzami, bowiem nie będą już tak dobrze nas słyszeli. Mimo wszystko jestem bardzo podekscytowany nowym sezonem.

 

Kilka słów o sytuacji kadrowej...

– Hakim na pewno opuści jutrzejszy mecz. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że nie wymaga on operacji, co jest dla nas pozytywną wiadomością. Nie możemy nic obiecać, ale mamy nadzieję, że wróci na boisko w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Po ostatnim meczu mamy również problem z N’Golo Kante, który musimy rozwiązać. Ostatnie spotkanie nie potoczyło się tak jak chcieliśmy, bowiem 120 minut gry to wielki wysiłek dla piłkarzy. Z drugiej strony presja związana z serią rzutów karnych to dla nas dodatkowy zastrzyk pozytywnej energii.

 

– Żadna decyzja dotycząca składu na jutrzejsze spotkanie nie została jeszcze podjęta. Ciężko przewidzieć wymagania fizyczne związane z tym meczem. Nie ma pośpiechu w podejmowaniu decyzji, mamy jeszcze jedną noc. Musimy dobrze się wyspać, dobrze zjeść, dobrze nawodnić i przezwyciężyć trudności jutrzejszego spotkania. Jutro damy z siebie sto procent.

 

Źródło: football.london

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

chelsefan
komentarzy: 2501
14.08.2021 14:53

TT Wszystko mowisz dobrze, ale jak chcesz wygrac lige to musisz zmienic system i nauczy chlopakow grac 4 w obronie. Czekam na to jak na Romelu.

empichu
komentarzy: 33
14.08.2021 16:54

Ja tam bym nie śmiał mówić co ma robić profesjonalnemu trenerowi z topowej półki ;)

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close