Loftus-Cheek: W tym sezonie czuję się lepiej niż zwykle
Dodano: 31.07.2021 21:36 / Ostatnia aktualizacja: 31.07.2021 21:36Ostatni sezon w jego wykonaniu można zaliczyć zdecydowanie do udanych. Ruben Loftus-Cheek, bo o nim tutaj mowa, w wywiadzie dla oficjalnej strony Chelsea wyjaśnia, dlaczego w nadchodzącym sezonie jest bardzo pewny swojej wysokiej formy oraz sprawności fizycznej.
– W ostatnim sezonie musiałem się odnaleźć i zdecydowanie na samym jego początku tak też było. Podczas treningów moja psychika nie pozwalała mi na podejmowanie ryzyka i zdecydowanie musiałem skupić się nad tym, aby odzyskać to uczucie - mówi Loftus-Cheek.
– W końcu nadszedł jednak ten moment, w którym poczułem się bardzo dobrze. Po kontuzji musiałem odnaleźć swoją formę i poczuć się pewnie w swoim ciele.
25-latek w poprzednim sezonie został wypożyczony do Fulham, gdzie próbował odnaleźć swoją formę. Rozegrał łącznie 30 spotkań i zrobił wrażenie na szkoleniowcu The Blues, który jak sam przyznaje, jest zadowolony z postawy gry Anglika.
– Czuję się naprawdę sprawny oraz silny i przede wszystkim mam nadzieję, że w tym roku kontuzje będą mnie omijały. Ostatni sezon był moim pierwszym pełnym sezonem bez kontuzji, co jest dla mnie ogromnym pozytywem, ponieważ zawsze miałem z tym problemy.
– Czasami pomimo tego, że byłem sprawny musiałem odpuścić kilka dni lub tydzień z powodu lekkiego urazu. Ostatni sezon był dobry dla mojego ciała, a ja byłem dostępny podczas każdej sesji treningowej i gotowy na każdy kolejny mecz.
Podczas przerwy wakacyjnej pomocnik Chelsea trenował na własną rękę co pozwoliło mu zachować sprawność fizyczną nawet podczas wakacji. Loftus-Cheek wyjaśnił co tak naprawdę zainspirowało go do pracy podczas urlopu.
– Mój urlop starałem się poświęcić na relaks. Miałem trochę więcej wolnego czasu niż zwykle więc, spędziłem go z rodziną. Dość wcześnie zacząłem także trenować właśnie ze względu na sporą ilość wolnego czasu. Dlatego też teraz czuję się wysportowany, zrelaksowany, świeży psychicznie i gotowy do dalszej pracy.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Za Sarriego byłem zachwycony tym gościem i było kilka meczów, gdzie był naszym najlepszym zawodnikiem.
Niestety to było dawno. W takim Fulham on powinien błyszczeć i mieć dobre liczby. Nic z tego nie miało miejsca. Nawet tam nie był pewniakiem trenera. Oby w końcu odpalił bo już ostatni gwizdek ale pieniędzy bym na to nie postawił.
Treningi indywidualne podczas wakacji (kiedy ewidentnie ta kariera nie idzie tak dobrze jakby wszyscy chcieli) to jest coś co popieram, uważam, że zawodnik w ten sposób wychodzi na przeciw trenerowi.
W RLC jest coś takiego, że mam wrażenie, że to jest zawodnik, który bardzo chce a jeśli mu nie wychodzi to właśnie przez zaszłości typu kontuzja, czyli chce a nie zawsze może. Jest to w mojej głowie przeciwieństwo CHO, który moim zdaniem mógłby, ale mu się nie chce.
Wgl myślę, że to jest właśnie ta niesprawiedliwość w futbolu -> gra sobie ktoś dobrze i nagle pyk ciężka kontuzja i już trudno potem wrócić...
Aczkolwiek myślę, że teraz jako Chelsea jesteśmy w dobrym miejscu i jestem też pod dużym wrażeniem naszego trenera więc jeśli RLC ma wrócić do wielkiego grania to właśnie z Tuchelem!