Sterling: Chcę być najlepszy i chcę rywalizować z najlepszymi
Dodano: 24.07.2021 09:27 / Ostatnia aktualizacja: 24.07.2021 09:27W nadchodzącym sezonie Dujon Sterling ma szansę stać się członkiem kadry Thomasa Tuchela. Niemiecki szkoleniowiec jest zadowolony z postawy młodego Anglika w trakcie trwającego okresu przygotowawczego i z uwagą śledzi jego poczynania. 21-latek przyznał, że czuje się niezwykle pewnie i z niecierpliwością czeka na to, co przyniesie przyszłość.
W poprzednim sezonie Dujon Sterling był wypożyczony do Wigan Athletic, gdzie doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Anglik jest już w pełni zdrowy i skupia się na przygotowaniach do nadchodzącego sezonu.
– Wróciłem do gry. Pauzowałem od lutego więc minęło wiele czasu. Nie grałem i nawet nie trenowałem więc dobrze jest wrócić. Jestem naprawdę szczęśliwy – przyznał Dujon Sterling. Mam za sobą 10 meczów w Premier League 2, ale rozegrałem je pod koniec ostatniego sezonu. To było dobre przetarcie, ale nie był to poziom, jaki obowiązuje na treningach pierwszej drużyny.
– Wciąż pracuję nad powrotem do sprawności, jaką miałem przed kontuzją. Mimo to, fizycznie czuję się silniejszy niż wcześniej. Czuję się silniejszy, mocniejszy i szybszy więc teraz teraz chodzi tylko o grę. Pracowałem nad tymi rzeczami z trenerami w Chelsea, nawet gdy byłem sam na siłowni. Pracuję nad tym, by stać się silniejszym, ponieważ wiem, w których aspektach mogę się poprawić, aby rywalizować na poziomie pierwszego zespołu. Było to dla mnie zachętą, żeby powiedzieć sobie: traktuj każdą chwilę jako szansę na rozwój i nie zastanawiaj się nad rzeczami, których nie jesteś w stanie zmienić".
W rozegranym niedawno wewnętrznym sparingu Dujon Sterling rywalizował z Christianem Pulisicem oraz Hakimem Ziyechem. Młody zawodnik robił wszystko, by stawić czoła gwiazdom pierwszej drużyny.
– Kiedy mierzysz się z najlepszymi piłkarzami, piłkarzami klasy światowej, zwycięzcami Ligi Mistrzów, to chcesz się sprawdzić, chcesz mieć szansę rywalizacji na tym poziomie. Miałem poczucie, że poradziłem sobie bardzo dobrze, zwłaszcza przeciwko Christianowi! Dla mnie osobiście dobrze było pobiegać i budować swoją formę.
– Dobrze było zagrać z Callumem w jednej drużynie. Asystowałem przy jego bramce. Fajnie nam się grało, zwłaszcza dlatego, że na poziomie młodzieżowym graliśmy ze sobą bardzo często więc znamy swój styl i wiemy, w którym momencie wbiec i kiedy wykonać ruch. Przychodzi nam to naturalnie.
– Dzięki treningom z Thomasem Tuchelem wiele się nauczyłem. Poznałem metody pracy szefa i wiem, jaka jest jego filozofia piłkarska. Dobrze jest to przyjąć do swojej głowy i spróbować zaimplementować do gry. Oczywiście, jest to dla mnie coś nowego, nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem, ponieważ każdy menedżer jest inny. Myślę, że styl trenera bardzo do mnie pasuje i lubię tak grać – dodał Sterling.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.