Joao Santos, reprezentujący Jorginho na drodze zawodowej, zapowiedział, że jego klient najprawdopodobniej pozostanie w Chelsea na następny sezon.

Reprezentant Włoch to jeden z zawodników, którzy zaczerpnęli ogromne korzyści po przejęciu drużyny The Blues przez Thomasa Tuchela. Wystarczy wspomnieć, że pod batutą poprzednika - Franka Lamparda - pomocnik zaliczył osiem na 19 możliwych startów w meczach Premier League. Kiedy zespół zaczął prowadzić niemiecki szkoleniowiec, były gracz Napoli opuścił tylko dwa spotkania, a na dodatek został najlepszym strzelcem ekipy ze Stamford Bridge w lidze.

29-latek był także ważnym ogniwem dla Tuchela w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zawodnik urodzony w Brazylii zagrał we wszystkich spotkaniach, z wyjątkiem rewanżu 1/8 finału z Atlético Madryt ze względu na zawieszenie za kartki. Taki stan rzeczy odmienił wizję agenta Jorginho, który tym razem zamierza porzucić negocjacje z innymi klubami w kwestii ewentualnego transferu.

– Każdy trener ma swoje wybory, każdy trener różni się od innych. Lampard to legenda Chelsea, mający swoją wizję i być może profil Jorginho nie odpowiadał najlepiej jego filozofii – wysnuł Santos.

– W futbolu chodzi o wyniki. Jorginho i [N'Golo] Kanté grają teraz bardzo dobrze. W minionym sezonie udało się wygrać Ligę Mistrzów i, jak dla mnie, ci zawodnicy tworzą najlepszy duet środkowych pomocników w całej Europie.

– Jorginho ma jeszcze dwa lata kontraktu do wypełnienia. Chelsea ma wiele celów do zrealizowania na sezon 2021/22. Liga Mistrzów, Premier League, Puchar Anglii, Superpuchar Europy. Planujemy zostać w klubie na kolejny rok – podsumował Joao.

Źródło: Football Italia