Przed finałem Ligi Mistrzów udało się poruszyć temat nowej umowy dla Antonio Rüdigera. Jak powiedział sam bohater spekulacji, jakiekolwiek negocjacje w tej kwestii będą podjęte dopiero po zakończeniu udziału na mistrzostwach Europy.

Reprezentant Niemiec ma ważny kontrakt z The Blues do końca czerwca przyszłego roku. Grający na pozycji środkowego obrońcy zawodnik przeszedł przez mocno zmiksowany sezon, gdyż do momentu przybycia Thomasa Tuchela na stanowisko trenera zwykle był sadzany na ławce rezerwowych przez Franka Lamparda.

W ostatnich miesiącach 28-latek stanowi jednak o sile defensywy, przyczyniając się do wywalczenia kwalifikacji do przyszłorocznych rozgrywek Champions League, jak i finału Pucharu Anglii oraz tegorocznej Ligi Mistrzów. Tylko pod wodzą niemieckiego szkoleniowca Toni zanotował 18 czystych kont na przestrzeni 29 meczów na wszystkich frontach.

Tuchelowi zależy, aby Rüdiger związał się na dłużej z Chelsea. Sam Antonio nie spieszy się jednak z podjęciem decyzji.

– Miło słyszeć takie słowa od trenera, także czuję się szczęśliwy. Zawsze trzeba podejmować takie decyzje z rozwagą, zależnie od funkcjonowania i składu, i sztabu szkoleniowego. Na dłuższą metę to i tak nie można na tym polegać. Ostatecznie porozmawiamy na ten temat po mistrzostwach Europy – zadeklarował defensor.

Z większym prawdopodobieństwem możemy jednak wskazać, że Rüdiger znajdzie się w podstawowym składzie na kluczowe starcie z Manchesterem City w Porto. Piłkarz przygotowuje się na trudną bitwę.

– Zdajemy sobie sprawę, że City będzie częściej przy piłce. Wiele będzie jednak zależało od bezpośrednich pojedynków. Każdy obrońca powinien wykazywać się odwagą w starciach jeden na jeden. Z pewnością nie będzie można zostawić wiele przestrzeni İlkay'owi [Gündoğanowi], [Philowi] Fodenowi, [Riyadowi] Mahrezowi, [Kevinowi] De Bruyne.

– Jeśli nie będzie nam się powodzić w stosowaniu wysokiego pressingu na ich pomocnikach i posyłaniu piłek do przodu, wtedy cięższa praca na boisku będzie niezbędna. Będziemy cierpieć nade wszystko – podsumował Antonio.

Źródło: "Kicker"