Trzy londyńskie zespoły, czyli Chelsea, Tottenham Hotspur i Arsenal, prowadzą rozmowy na temat organizacji przedsezonowego turnieju towarzyskiego, który miałby odbudować ich wizerunek po tym, jak wszystkie trzy dołączyły do Superligi, co nie spodobało się kibicom i środowisku piłkarskiemu. Pomimo, że wszystkie kluby niemal natychmiast po reakcji kibiców zrezygnowały z gry w nowych rozgrywkach, to pewien niesmak pozostał.

Jak donosi "Daily Mail" kluby rozważają organizacje takiego turnieju, który będzie alternatywą dla tradycyjnych letnich tournée. Większość uzyskanych w ten sposób dochodów ma być przeznaczona na cele charytatywne. Decyzja ta mogłaby pomóc w odbudowie publicznego wizerunku klubów po bardzo szkodliwym dla nich okresie, jaki nastąpił po tym, jak upadł pomysł utworzenia Superligi, w której każdy z trzech wymienionych klubów miał wziąć udział, co spotkało się z negatywnym odzewem i protestami kibiców.

Zaledwie trzy tygodnie po tym, jak ten kontrowersyjny pomysł został udaremniony Chelsea, Tottenham i Arsenal dyskutują o rozgrywkach, które miałyby się odbyć jakiś czas po finale Euro 2020, który odbędzie się 14 lipca i przed rozpoczęciem sezonu Premier League, zaplanowanego na 14 sierpnia. Rozmowy są na wczesnym etapie, ale wśród klubów rośnie pewność, że turniej odbędzie się.

Kluby Premier League zazwyczaj w czasie przerwy w rozgrywkach wyjeżdżają za granicę na przedsezonowe tournée, a Azja i USA są popularnymi miejscami tych podróży. Jednak restrykcje związane z podróżami przez Covid-19 oznaczają, że w tym roku takie wyjazdy raczej się nie odbędą, więc kluby zaczęły szukać innych opcji, a wiele z nich już organizuje mecze towarzyskie w kraju.

Jest nadzieja, że proponowany turniej "Bitwa o Londyn" przyciągnie kibiców. Przed sezonem stadiony powinny być w stanie działać przy pełnej pojemności, co przyniosłoby większe przychody. Turniej mógłby również okazać się lukratywny pod względem pieniędzy uzyskanych z transmisji, gdyż perspektywa starcia Chelsea, Arsenalu i Tottenhamu może być atrakcyjną propozycją dla firm telewizyjnych.

Jak się jednak rozumie, główną motywacją jest zebranie pieniędzy na cele charytatywne, gdyż większość dochodów ma być przekazana na nie bezpośrednio. Turniej dałby również klubom możliwość przetestowania powrotu kibiców na stadiony po sezonie, który w większości rozgrywany był za zamkniętymi drzwiami.

Źródło: Daily Mail