Przed kluczowym meczem z West Hamem United Édouard Mendy ujawnił drobny sekret w sprawie dosyć szczelnej defensywy Chelsea pod wodzą Thomasa Tuchela.

Dziś wieczorem obie ekipy ze stolicy Anglii powalczą o trzy punkty, które będą istotne w perspektywie walki o TOP4 na koniec sezonu. Oba zespoły mają po 55 punktów, ale to The Blues zgromadzili na ten moment lepszy bilans bramkowy i znajdują się obecnie na czwartej lokacie.

– To będzie wielki mecz. Raz, że to derby, a dwa to fakt, że czujemy oddech rywala na plecach. To bardzo ważne spotkanie, jeżeli chodzi o dalsze losy wyścigu o TOP4 i będziemy na nie gotowi – zapowiada golkiper CFC.

– To nie jest najważniejszy mecz sezonu, ponieważ każde spotkanie jest dla nas istotne, ale jest to wielki pojedynek zarówno dla nas, jak i dla nich. Musimy zagrać nasz najlepszy futbol, aby zdobyć trzy punkty. Jesteśmy gotowi, wiemy z kim musimy się zmierzyć i zrobimy wszystko, żeby zgarnąć pełną pulę.

– Będzie wspaniale, jeśli zakończymy sezon w pierwszej czwórce. Kiedy grasz w takim klubie jak Chelsea, co roku musisz wyznaczać sobie taki cel.

Od momentu przybycia Tuchela na Stamford Bridge w styczniu, Chelsea w 13 meczach Premier League aż dziewięciokrotnie zanotowała czyste konto. Golkiper pozyskany z Rennes nie ukrywa, że niemiecki szkoleniowiec miał wpływ na poprawę gry w obronie.

– Odnosimy dobre wyniki. Trener ma swoją filozofię gry. Sam wie, czego chce dla drużyny, o czym świadczy udany początek. Nie wiem, czy można to potraktować jako sekret, ale pod jego wodzą wszystkich jedenastu piłkarzy musi umieć bronić, aby być silniejszym jako zespół. W tej chwili to funkcjonuje dobrze, ale musimy dalej kontynuować ten proces. Mieć solidną obronę to ważna rzecz.

Z ust Mendy'ego popłynęły także słowa pochwały w stronę jego vis-à-vis między słupkami - Łukasza Fabiańskiego - który odgrywa istotną rolę w drużynie Młotów w tym sezonie.

– Łukasz wykonuje niesamowitą pracę. Znam go, odkąd grał w Arsenalu. To bardzo dobry bramkarz, potrafiący grać nogami oraz świetnie zatrzymujący strzały we własnym polu bramkowym. Przeżywa niezwykły dla siebie sezon. Jeśli West Ham zakończy rozgrywki na wysokim miejscu, duża będzie w tym zasługa Łukasza – podsumował Francuz.

Źródło: Chelsea FC