Chelsea zintensyfikowała dyskusje w sprawie letniego angażu Niklas Süle z Bayernu Monachium, donoszą Simon Johnson oraz Raphael Honigstein z "The Athletic". The Blues chcą w ten sposób wykorzystać niepewną przyszłość 25-latka na Allianz Arena, którego obecna umowa wygasa pod koniec czerwca 2022 roku.

Jedną z pozycji, które Thomas Tuchel chce wzmocnić tego lata jest rola środkowego obrońcy. Zdaniem "The Athletic" na szczycie listy życzeń niemieckiego szkoleniowca znajduje się właśnie jego rodak. Zainteresowanie londyńczyków kartą zawodniczą wychowanka Hoffeinheim to nie nowość, ale rozmowy w sprawie hierarchii celów transferowych oraz jego potencjalnego zatrudnienia wzmogły się na Stamford Bridge dopiero kilka tygodni temu.

Süle ma do wypełnienia jeszcze roczny kontrakt w Monachium, a jak dotąd nie podjęto żadnych kroków, aby wszcząć dyskusje o jego odnowieniu. Mówi się, że działacze Bawarczyków byli zbyt pochłonięci konfliktem trenera Hansiego Flicka z dyrektorem sportowym Hasanem Salihamidžiciem, aby rozpocząć rozmowy na temat przedłużenia umów z zawodnikami.

Po zakończeniu obecnego sezonu, na zasadzie wolnego transferu, z Bayernu odejdzie dwójka David Alaba oraz Jérôme Boateng, którzy nie przedłużą wygasających w czerwcu umów, ale nie wszyscy w klubie są przekonani co do tego, że Süle jest gotowy, by wejść w ich buty. 

Podczas obecnej kampanii 25-latek był często krytykowany przed media, które często uwypuklały jego niski poziom sprawności, a sam zawodnik był rozczarowany brakiem wsparcia ze strony klubu. Dyrektorowi naczelnemu Karlowi-Heinzowi Rummenigge również zdarzyło się publicznie skrytykować obrońcę, chociażby po lutowej porażce z Eintrachtem Frankfurt 1:2.

Pomimo tego, że Bayern już w lutym zapewnił sobie letni transfer Dayota Upamecano z RB Leipzig, Süle pozostaje zrelaksowany w kwestii swojej przyszłości, ponieważ nawet jeśli zarząd FCB zdecyduje się na wystawienie go na listę transferową, to na jego angaż znajdzie się wielu chętnych.

Los Niemca w Monachium może diametralnie zmienić przybycie do klubu Juliana Nagelsmanna, który jest celem numer jeden działaczy 30-kortnych Mistrzów Niemiec w przypadku odejścia Hansiego Flicka. Süle i Nagelsmann spędzili razem bardzo produktywny dla TSG Hoffeinheim sezon 2016/17, kiedy to występy klubowe przyczyniły się do debiutu zawodnika w seniorskiej reprezentacji.

Oprócz talentu Süle, The Blues są fanami José Maríi Giméneza z Atlético oraz Julesa Koundé z Sevilli, ale obaj zawodnicy mają w swoich kontraktach zapis o ogromnej klauzuli odstępnego. Kolejny potencjalny cel transferowy londyńczyków Ibrahima Konaté najprawdopodobniej dołączy do Liverpoolu.

29-krotny reprezentant Niemiec wydaje się jednak najbardziej prawdopodobną opcją, ponieważ potencjalny koszt jego transferu może wynieść około 35 milionów euro. Ponadto rozumie się, że w transferze mogą pomóc dobre relacje zawodnika z obecnym szkoleniowcem The Blues Thomasem Tuchelem.

Źródło: The Athletic