Były piłkarz takich klubów jak Tottenham czy Real Madryt Rafael van der Vaart porównał Timo Wernera do ślepego konia. Holender twierdzi, że napastnik Chelsea nie potrafi wykorzystać swojego potencjału i nie dorównuje swoim kolegom.

Van der Vaart dodał również, że jest wielkim fanem Hakima Ziyecha i z przyjemnością ogląda jego grę. Były pomocnik wypowiedział się także na temat Masona Mounta.

– Chciałbym zawsze grać z Ziyechem, ponieważ jest najlepszy. Potrafi zejść do środka i zagrać krzyżowe podanie, podobnie jak Mason Mount. Olivier Giroud potrzebuje takich piłek – ocenił Rafael van der Vaart.

– Werner jest superszybki i może być przydatny, gdy grasz na wyjeździe i jesteś pod presją. Mimo to, on ogranicza swoją grę do spuszczenia głowy i biegania w kółko. Werner naprawdę jest jak ślepy koń. Udowodnił to już w meczach reprezentacji Niemiec.

– Mount jest świetnym piłkarzem, który moim zdaniem musi zrobić kolejny krok do przodu. Porównuję go trochę do Calvina Stengsa [22-letni pomocnik występujący na co dzień w AZ Alkmaar – przy. red.]: musi stać się facetem – dodał były piłkarz Tottenhamu.

Źródło: Soccer News