Fot. Getty Images

Pulisic i Mount po meczu z Porto

Autor: Piotr Różalski Dodano: 14.04.2021 09:30 / Ostatnia aktualizacja: 14.04.2021 09:35

Wczorajsza porażka nigdy nie smakowała tak dobrze. Pomimo przegranej w rewanżowym meczu z FC Porto, Chelsea awansowała do półfinału Ligi Mistrzów wygrywając w ćwierćfinałowym dwumeczu 2:1.

 

Kolejnymi piłkarzami CFC, którzy poddali ocenie wczorajsze spotkanie na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán, byli Christian Pulisic i Mason Mount. Ten pierwszy został wybrany zawodnikiem meczu przez UEFA. Warto przy okazji wspomnieć, że żaden inny piłkarz Ligi Mistrzów nie był tak często faulowany przez rywala jak skrzydłowy The Blues (jedenastokrotnie).

 

– Wiedzieliśmy, że Porto od początku będzie starało się nakładać na nas presję. Przeciwnik podchodził do tego spotkania z dwubramkową stratą, chcąc zaliczyć dla siebie jak najlepszy początek w rewanżu. My z kolei nie mogliśmy pozwolić sobie na chwilę paniki i w efekcie nie poddaliśmy się jej. Graliśmy na równym poziomie z tyłu, nie pozwalając rywalowi na stworzenie wielu szans. Porto strzeliło niesamowitego gola, ale ogólnie jesteśmy zadowoleni z naszego wysiłku jaki włożyliśmy w ten mecz – skomentował Pulisic.

 

– W naszych szeregach dało się odczuć dużą pewność siebie, w końcu jesteśmy wspaniałą grupą. Z kimkolwiek przyjdzie nam zagrać w półfinale, jesteśmy bardzo podekscytowani. Postaramy się wejść w ten dwumecz i wygrać kolejną rywalizację – dodał Amerykanin.

 

Pierwszy dla Chelsea półfinał Ligi Mistrzów od siedmiu lat stał się faktem. "Mase" podkreślił, że Tuchel, będący trenerem CFC od końca stycznia, uformował drużynę wzbudzającą szacunek u nawet najgroźniejszego rywala.

 

– Trener wywarł na nas duży wpływ. Trudno jest wszystko ułożyć od nowa w środku sezonu, jednak od pierwszego dnia jego przybycia wiedzieliśmy, czego chcemy. Wszystko udało nam się zaimplementować w nasz zespół. Ciężko pracujemy na treningach, zaliczamy występy na wysokim poziomie, więc nie pozostaje nam nic innego jak kontynuować ten bieg – stwierdził Mason.

 

– Mogliśmy zagrać lepiej, ale z tyłu głowy mieliśmy cel w postaci awansu do półfinału. Tętnimy życiem, znajdujemy się w dobrym położeniu, gramy dobrze, do każdego meczu podchodzimy skoncentrowani na sto procent i z nastawieniem, że uda nam się wygrać mecz. Mamy szansę, aby zakończyć sezon z przytupem – podsumował Mount.

Źródło: BT Sport

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close