Di Santo: Bardzo miło wspominam swój pobyt w Chelsea

Autor: Piotr Różalski Dodano: 08.04.2021 21:11 / Ostatnia aktualizacja: 08.04.2021 21:11

Były napastnik Chelsea Franco Di Santo w ciepłych słowach opowiedział o swoim okresie spędzonym w zespole The Blues na łamach argentyńskiej prasy.

 

32-latek dołączył na Stamford Bridge z chilijskiego Audax Italiano w styczniu 2008 roku za około cztery miliony funtów. W drużynie znajdował się przez niespełna dwa lata, przechodząc później do Wigan Athletic latem 2010 roku. W międzyczasie zawodnik przebywał na wypożyczeniu w Blackburn Rovers.

 

Dwa lata spędzone w zachodnim Londynie nie były udane dla Di Santo z piłkarskiego punktu widzenia. Ogółem wybiegł na boisko w niebieskiej koszulce 16 razy. Na swoim koncie nie zanotował żadnego trafienia, a raptem udało mu się uzbierać jedną asystę.

 

Kiepskie liczby i niemoc przebicia się podstawowego składu wcale nie spowodowały, że Franco źle wspomina obecność w Chelsea.

 

– Spędzony czas w Chelsea był dla mnie niesamowity. Nigdy nie zapomnę pobytu w tym klubie. To było dla mnie wyjątkowe doświadczenie, że mogłem dzielić szatnię z wieloma zawodnikami światowego topu – wyznał Franco.

 

– Udało nam się wtedy osiągnąć finał Ligi Mistrzów. Siedziałem wtedy na ławce, mając 17 lub 18 lat. Sezon później doszliśmy do półfinału, w którym zostaliśmy okradzeni przeciwko Barcelonie. To była wówczas najlepsza Chelsea od wielu lat, więc sam okres spędzony w Chelsea był dla mnie pewnego rodzaju nagrodą. Cieszyłem się, że miałem okazję wiele się nauczyć od doświadczonych graczy – dodał.

Źródło: "AS" Argentina za SportWitness

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Pocholere
komentarzy: 854
09.04.2021 12:10

Od początku był za słaby, ale mimo to został w pamięci.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close