Thiago Silva: Futbol nie polega wyłącznie na bieganiu

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 07.04.2021 17:06 / Ostatnia aktualizacja: 07.04.2021 17:06

Mimo zaawansowanego jak na piłkarza wieku Thiago Silva wciąż prezentuje wysoką formę, a także ma wielki głód gry. Brazylijczyk przyznał, że w futbolu chodzi o coś więcej niż tylko sprawność fizyczną, a gra nieustannie sprawia mu radość.


Po latach spędzonych we Francji i Włoszech, w ubiegłym roku doświadczony obrońca trafił do Chelsea, gdzie bardzo szybko odnalazł wysoką formę i stał się ważnym punktem drużyny z zachodniego Londynu.


– Miałem blisko siebie bardzo pozytywne przykłady, a jednym z nich był Paolo Maldini, który był największym mentorem i nauczycielem, jakiego miałem. Wiele mnie nauczył, choć nie był tego świadomy. Mogłem podglądać jego przygotowania do treningu i do meczów – zdradził Thiago Silva.


– Maldini był facetem, który w wieku 41 lat grał na najwyższym poziomie. Nie biegał tak, jak ja, gdy miałem 22 lata, ale w futbolu nie chodzi tylko o bieganie, bo gdyby tak było, to nigdy nie zostałbym piłkarzem! Piłka mówi wszystko. Piłka polega na ruchu, na nadawaniu intensywności meczowi. Miałem tego idealne przykłady.


W ostatnich tygodniach Thiago Silva zmagał się z drobnym urazem, który wykluczył go z kilku spotkań. Mimo to, Brazylijczyk osobiście oglądał poczynania swoich kolegów i wspierał ich.


– Nikt nie lubi kontuzji, a ja opuściłem kilka meczów. Jednak atmosfera w klubie jest znakomita, wszystko sprawia mi radość i czuję się częścią tego klubu. Wszystko to sprawiło, że szybciej stanąłem na nogi. Nigdy wcześniej nie czułem takiego szczęścia w trakcie kontuzji. Może zabrzmi to trochę dziwnie, ale to po prostu była to część gry. Miałem już wiele przykładów, że zawsze trzeba trzymać głowę wysoko. Jeśli upadłem, później podnosiłem się. Nigdy się nie poddaję.


– Ludzie mówią: "Masz 36 lat, a grasz bardzo dobrze". Jednak nigdy nie widzi, z czego zrezygnowałem, żeby osiągnąć taki poziom. W wieku 36 lat wielu piłkarzy kończy kariery, a ja przechodzę jeden z moich najlepszych okresów. Naprawdę cieszę się czasem w jednym z największych klubów na świecie i cieszę się, że tu jestem.


W trakcie bieżącego sezonu doszło do zmiany na stanowisku menedżera Chelsea. Franka Lamparda zastąpił Thomas Tuchel, z którym Thiago Silva pracował w PSG.


– Od pierwszego meczu z Wolves Tuchel wprowadził kilka zmian taktycznych i powiedział nam, czego od nas oczekuje. Widać, że wyróżnił się. Jego spojrzenie na grę przekonało piłkarzy. Wiemy, że da się utrzymywać przy piłce i jednocześnie być agresywnym, kiedy jest to potrzebne. Gdy wychodzimy na boisko, w zasadzie wiemy, co mamy robić.


– Od dwóch lat wiem, co muszę robić na boisku. Wiem, kiedy interweniować i kiedy przytrzymać piłkę. Często piłkarze potrzebują trochę czasu, żeby zrozumieć wizję trenera, jednak u nas było inaczej i piłkarze naprawdę szybko zrozumieli, czego Tuchel od nich oczekuje, jakiego zachowania na boisku wymaga.


– Zmierzamy we właściwym kierunku. Wygrywamy kolejne mecze i czujemy się naprawdę zmotywowani. Jednocześnie wiemy, że jesteśmy na początku naszej drogi z nowym trenerem i nowym stylem. Oczywiście, w długim sezonie zdarzają się wzloty i upadki, zwłaszcza gdy zespół jest bardzo młody, ale głęboko wierzę, że jesteśmy w stanie zajść daleko w Lidze Mistrzów.


– Mamy świetną jakość i zwłaszcza w meczach pucharowych musisz mieć nadzieję, że przeciwnik nie będzie miał swojego dnia. To może całkowicie odmienić sezon drużynie z wielkimi marzeniami – dodał obrońca Chelsea.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close