Zapraszamy do zapoznania się ze skrótami meczów 23. kolejki Premier League oraz krótkim podsumowaniem.

Skróty meczów:

Aston Villa vs Arsenal (1:0)

Jedyna, a zarazem zwycięska bramka tego spotkania padła już w 2. minucie po strzale Olliego Watkinsa. Choć Kanonierzy mocno nacierali na bramkę The Villans, to jednak nie zdołali pokonać dobrze dysponowanego Emiliano Martíneza. Nie gorszą postawą popisał się również Mathew Ryan, który kilka razy uchronił swój zespół przed stratą bramki.

Warto zapamiętać:

• Dobry mecz obu golkiperów

Newcastle vs Southampton (3:2)

Niespodziewany rezultat na St James’ Park! Wszystko zaczęło się w 16. minucie, wtedy to Joe Willock po świetnym podaniu od Allana Saint-Maximina, pokonał bramkarza Świętych. 10 minut później Miguel Almirón oddał dość słaby strzał w kierunku bramki Alexa McCarthy'ego, lecz dzięki nieudanej interwencji Jana Bednarka, futbolówka znalazła się w siatce. W 30. minucie nastąpił ,,zryw" w ekipie Ralpha Hasenhüttla i po składnie przeprowadzonej akcji, Takumi Minamino pięknym, mocnym strzałem pokonał Darlowa i wniósł do swojej drużyny nadzieję na korzystny rezultat. Niestety pod koniec pierwszej połowy do bramki McCarthy'ego ponownie trafił Miguel Almirón. W drugiej części spotkania przyszło nam oglądać tylko jedno trafienie, ale za to jakie! James Ward-Prowse podszedł do rzutu wolnego i perfekcyjnie go wykorzystał. Piłka po strzale Anglika wleciała prosto w lewe okno bramki bezradnego Darlowa.

Warto zapamiętać:

• Fenomenalne trafienie Jamesa Warda-Prowse'a

Burnley vs Brighton (1:1)

The Clarets zremisowali 1:1 z Mewami po golu z główki Lewisa Dunka oraz trafieniu Jóhanna Berga Guðmundssona w 53. minucie. Warto również wspomnieć, że obie ekipy nie były w stanie wykorzystać wielu dogodnych sytyacji do strzelenia bramki.

Warto zapamiętać:

• Rażąca nieskuteczność obu drużyn

Fulham vs West Ham (0:0)

Bezbramkowy remis na Craven Cottage. Ku ździwieniu wszystkich, to gospodarze znacznie przeważali w tym meczu. W 97. minucie czerwoną kartkę obejrzał pomocnik Młotów, a mianowicie Tomáš Souček. Czech uderzył łokciem jednego ze swoich rywali i w rezultacie wyleciał z boiska.

Warto zapamiętać:

• Czerwona kartka Tomáša Součeka

Manchester United vs Everton (3:3)

Pierwszego gola, mocnym strzałem głową zdobył w 24. minucie Edinson Cavani, a w końcówce pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się również Bruno Fernandes. Portugalczyk wyśmienitym strzałem z dystansu zaskoczył Robina Olsena i wyprowadził swój zespółna dwubramkowe prowadzenie. Druga część meczu była już dużo lepsza dla The Toffess. W 49. minucie Abdoulaye Doucouré, po błędnej interwencji Davida de Gei wpakował piłkę do siatki. Niespełna trzy minuty po trafieniu Francuza, hiszpańskiego golkipera zaskoczył James Rodríguez, który mocnym uderzeniem w prawy róg bramki wyrównał wynik. W 70. minucie Scott McTominay zdobył bramkę strzełem z główki, a w ostatnich minutach spotkania do bramki Czerwonych Diabłów trafił Dominic Calvert-Lewin.

Warto zapamiętać:

• Piękne trafienie Fernandesa

Tottenham vs West Brom (2:0)

Choć w pierwszej połowie Koguty nie potrafiły wykorzystać wielu sytuacji pod bramką gości, to jednak w drugiej części spotkania ,,worek z bramkami się rozwiązał". W 54. minucie Harry Kane, po podaniu od Højbjerga pewnie wykończył akcję i wyprowadziłł Tottenham na prowadzenie. Wynik podwyższył w 58. minucie Heung-min Son i zarazem przypieczętował los tego spotkania.

Warto zapamiętać:

• Pewne zwycięstwo Kogutów

Wolves vs Leicester (0:0)

W skrócie obie drużyny miały swoje znakomite szanse na strzelenie goli, lecz żadna z nich ich nie wykorzystała i w rezultacie mecz zakończył się podziałem punktów.

Warto zapamiętać:

• Wiele zmarnowanych sytuacji po obu stronach

Liverpool vs Manchester City (1:4)

Obywatele wygrywają na Anfield pierwszy raz od 19 lat! Od początku meczu spotkanie tych dwóch drużyn wyglądało bardziej jak gra w szachy, niż pojedynek dwóch grających bardzo ofensywnie zespołów. Przez pierwsze 15 minut to goście dominowali w tym spotkaniu, lecz nie dochodzili do dogodnych sytuacji. Później inicjatywę przejęli The Reds, lecz również mieli problem z wykończeniem akcji. W 37. minucie po faulu na Raheemie Sterlingu, goście otrzymali rzut karny. Do jego wykonania podszedł İlkay Gündoğan lecz niestety dla kibiców zespołu z niebieskiej części Manchesteru, Niemiec uderzył piłkę za mocno i poszybowała ona nad bramką. W drugiej połowie po dobrej akcji Phila Fodena i Raheema Sterlinga, futbolówkę do siatki po dobitce skierował Gündoğan. Jednak w 62. minucie po faulu Rúbena Diasa na Mohamedzie Salahu w polu karnym, The Reds zapewniłi swoim rywalom idealną szansę na wyrównanie. Salah nie zawahał się i pewnie umieścił piłkę w siatce z jedenastu metrów. W 73. minucie po błędzie Alissona, Foden wbiegł w pole karne i podał do niemieckiego pomocnika The Cityzens, a ten pewnie wykończył akcję. Trzy minuty później Alisson znowu popełnił okropny błąd, tym razem podając do Bernardo Silvy. Portugalczyk przelobował golkipera gospodarzy, a Sterling wbił piłkę do siatki głową. Ostatnia i najładniejsza bramka tego spotkania padła w 83. minucie, a jej strzelcem okazał się Phil Foden. Po tym spotkaniu to Manchester City wydaje się być głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa Anglii.

Warto zapamiętać:

• Piękne trafienie Fodena

• Dublet Gündoğana

• Fatalne błędy Alissona

Sheffield United vs Chelsea (1:2)

The Blues, choć z drobnymi problemami, zdołali wyjść z tego spotkania zwycięsko. Pierwsza bramka padła pod koniec pierwszej połowy. Wtedy to Timo Werner podawał do Masona Mounta, a ten pewnym mocnym strzełem z lewej nogi pokonał Aarona Ramsdale'a i wyprowadził Niebieskich na prowadzenie. Niestety dla fanów Chelsea, zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy Antonio Rüdiger zaliczył trafienie samobójcze i zagrzał Szabelki do walki. Chelsea zdołała na szczęście szybko podnieść się po stracie bramki i w 58. minucie Timo Werner został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystał Jorginho.

Warto zapamiętać:

• Bardzo dobry występ Timo Wernera

• Niewymuszony samobój Rüdigera

Leeds vs Crystal Palace (2:0)

Piłkarze Marcelo Bielsy pewnie wygrali swoje spotkanie z Orłami. Już w 3. minucie Jack Harrison mocnym uderzeniem z linii pola karnego zaskoczył Guaitę i wyprowadził Leeds na prowadzenie. Wynik podwyższył w 52. minucie Patrick Bamford, który zarazem przypieczętował zwycięstwo gospodarzy.

Warto zapamiętać:

• Ładny gol Harrisona

Kilka słów podsumowania:

Lider tabeli: Manchester City

TOP 4 (od góry): Manchester City, Manchester United, Leicester, Liverpool

Strefa spadkowa (od dołu): Sheffield, West Brom, Fulham

TOP 3 momenty 23. kolejki Premier League:

• Gol z dystansu Bruno Fernandesa 

• Rzut wolny w wykonaniu Jamesa Warda-Prowse'a

• Świetna bramka Fodena w starciu z Liverpoolem

Źródło: własne