
Przyszłość Marcosa Alonso w Chelsea wciąż niepewna. WBA monitoruje sytuację
Dodano: 08.02.2021 20:04 / Ostatnia aktualizacja: 08.02.2021 20:26Po zakończeniu sezonu 2020/21 Marcos Alonso może odejść z Chelsea i zasilić szeregi innego angielskiego klubu. The Athletic donosi, że lewy obrońca może trafić do West Bromwich Albion, które jeszcze w styczniu było nim żywo zainteresowane.
Sroki powoli rozpoczynają poszukiwania nowego lewego obrońcy, bowiem latem ich szeregi może opuścić Kieran Gibbs. 31-latek już w zimowym oknie transferowym miał ofertę z Interu Miami, ale nie okazała się ona na tyle atrakcyjna finansowo, by doszło do sfinalizowania transakcji. Gdyby Gibbs przeniósł się do MLS, władze klubu z The Hawthorns dążyłyby do sprowadzenia Marcosa Alonso, którego status w Chelsea był wówczas bardzo słaby.
Wiele wskazuje na to, że latem Gibbs odejdzie z West Bromu z powodu wygaśnięcia kontraktu. Nawet jeśli nie uda mu się dojść do porozumienia z Interem Miami, to zainteresowanie nim wyrażają kluby z Anglii, Stanów Zjednoczonych oraz Turcji.
Sytuacja Hiszpana w Chelsea wciąż jest bardzo niepewna. Przez wiele miesięcy nie rozegrał on ani minuty u Franka Lamparda, ale po przyjściu Thomasa Tuchela zaczął pojawiać się w pierwszym składzie The Blues. Jak na razie Marcos Alonso wykorzystuje dawane mu szanse i tak naprawdę wciąż nie wiadomo, jak ułoży się jego przyszłość w zachodnim Londynie.
- Źródło: "The Athletic"
Najnowsze atykuły

George: To był chyba mój najlepszy mecz w barwach Chelsea
11.04.2025 16:38
Madueke: Jesteśmy praktycznie pewni awansu
11.04.2025 13:15
Skrót: Legia Warszawa 0:3 Chelsea FC
11.04.2025 04:18
Maresca po meczu z Legią: Z Nico gramy lepiej. Wiemy, czego nam brakowało
11.04.2025 14:00
Składy: Legia Warszawa vs. Chelsea FC
10.04.2025 17:32
The Telegraph: Policja skonfiskowała samochód Moisésa Caicedo
10.04.2025 17:13
Dewsbury-Hall: Atmosfera na meczu z Legią będzie niesamowita
10.04.2025 01:33
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
oby przedłużyli na rok , dwa niedoceniany