Giroud: Detale robią różnicę

Autor: Dawid Mozol Dodano: 07.10.2018 14:30 / Ostatnia aktualizacja: 07.10.2018 14:30

Olivier Giroud udzielił obszernego wywiadu specjalnie dla oficjalnej strony Chelsea, w którym wspomniał między innymi o aktualnej formie Chelsea, nowym trenerze, a także swojej nieskuteczności.

 

Chelsea świetnie zaczęła aktualny sezon, nie przegrywając do tej pory żadnego meczu. Mimo to piłkarze ciągle uczą się nowej taktyki, a Olivier Giroud uważa, że zespół wciąż ma wiele do poprawy.

 

– Mamy przed sobą wiele świetnych wyzwać, z nowym trenerem i nowymi pomysłami – zaczął Francuz. – Rozpoczęliśmy nowy rozdział w historii klubu, trener stara się wdrożyć swoją filozofię, którą dobrze zrozumieliśmy. Ciągle jednak możemy się rozwinąć, zawsze jest jakieś pole do poprawy. Mamy dobrą serię – mimo to, że powinniśmy wygrać z Liverpoolem, to i tak jesteśmy w formie.

 

Skrupulatność oraz praca nad szczegółami Sarriego są czynnikami, którym Chelsea zawdzięcza tak dobry start sezonu, uważa Giroud.

 

– On jest bardzo precyzyjny, chce, abyśmy byli skupieni w każdym momencie meczu i wiedzieli, co mamy robić. Detale są dla niego bardzo ważne. Dużo pracujemy nad taktyką, na boisku oraz poza nim. Mamy wiele sesji, na których oglądamy różne nagrania. Dobrze sobie radzimy, mamy między sobą świetną nić zrozumienia i wiemy, co każdy z nas musi robić.

 

– Zola oraz Ianni, jego asystenci, ciągle przypominają nam o zaleceniach, ponieważ trenerowi bardzo na tym zależy. Dzięki temu, że wiemy co mamy robić na boisku, zdobywamy punkty. 

 

– On jest pasjonatem, dlatego kiedy wchodzisz na boisko, musisz dać z siebie wszystko. Kiedy nie znajdowałem się w wyjściowym składzie, właśnie to próbowałem robić. Każdy musi być skupiony na tych samych celach i jeśli każdy ma odpowiednie nastawienie, możemy osiągnąć wielkie rzeczy. 

 

Olivier postanowił skomentować swoją skuteczność, która od pewnego czasu zawodzi. Francuz uważa, że nie gra źle, jednak może wnieść jeszcze więcej do gry zespołu.

 

– Oczywiście, kiedy jesteś napastnikiem, ludzie oceniają cię na podstawie twojej efektywności. Dobrze radzę sobie jako asystujący, jednak chcę pomóc drużynie w jeszcze większym stopniu. Strzelanie bramek jest bardzo ważne dla napastnika, dlatego mam nadzieję, że wreszcie znajdę drogę do bramki, najlepiej w kolejnym spotkaniu.

 

– Nie grałem dużo na początku sezonu, ale to jest normalne – wróciłem późno z urlopu, a Alvaro radził sobie dobrze. Między nami wykształciła się zdrowa rywalizacja, która sprzyja nam obu. Kiedy on radzi sobie dobrze, musi grać, tak samo sytuacja ma się w moim przypadku. Dobrze jest mieć dwóch dobrych napastników, ponieważ sezon jest długi.

 

Według Oliviera, mimo słabej formy, Southampton z pewnością będzie ciężkim przeciwnikiem, zwłaszcza na swoim terenie.

 

– Pamiętam, jak kiedyś strzeliłem przeciwko nim dwa gole po wejściu na boisko. To świetne wspomnienie, jednak gra na St Mary's zawsze sprawia trudności. Wiem, że nie są w najlepszej dyspozycji, jednak kiedyś muszą cię odkuć, dlatego spodziewamy się ciężkiego spotkania.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close