A jeśli chodzi o następców to Tuchel nie jest dla nas. Jeśli ktoś z taką ekpią potrafił jedynie wygrywać słabą ligę zdominowaną przez jeden zespół to przy takiej konkurencji jak u nas nie mamy szansy na wygranie jej. Może i byłby lepszy od Franka, ale nie zapewni nam mistrzostwa. O innych się nie wypowiem, bo nie oglądam meczów drużyn które prowadzą/prowadzili.

To że zostanie do końca sezonu, a potem zostanie wyp...wyrzucony, jest najbardziej prawdopodobne. Granie padaki do końca sezonu jest oczywiście nie do przyjęcia dlatego jest tez taka możliwość, że w przypadku przegranej w sobotę z Fulham [ lub kolejnego z Leicester] to Frank nie doczeka kolejnego spotkania na ławce trenerskiej. Roman wydał rozkazy aby zarząd rozglądał się już za ewentualnym następcą, ponieważ chce być przygotowany na każda ewentualność.

Toja Ty piszesz tak, jakby Lampard pracował jako trener pierwszy sezon u nas. A przecież to jest jego drugi sezon!
Taryfa ulgowa skończyła się wraz z końcem ubiegłego sezonu.

Wymówki typu, że ma nowych piłkarzy albo był krótki okres przygotowawczy są żałosne. Ja już niestety tracę wiarę
w to, że Frank pokona ten kryzys. Ale mam nadzieję, że się mylę i trzymam za niego kciuki. Jest legendą i jednym
z moich ulubionych pomocników w historii.

Moim zdaniem może stracić pracę nawet po najbliższym meczu jeśli nie wygramy. Jeśli wygramy to wszystko będzie jeszcze możliwe.

Żaden piłkarz nie jest większy od klubu! To że Lampard jest legendą piłkarską to fakt, którego nie podważam. Był wybitnym piłkarzem. Jednak to nie powinno być żadną taryfą ulgową. Rozliczam go za jego trenerskie osiągnięcia.
Mam prawo do innego punktu widzenia na obecną sytuację w klubie, nieprawdaż? To że nie wierzę w projekt pt.: "Frank Lampard trenerem Chelsea na lata" nie oznacza, że nie jestem kibicem tego klubu. Co to w ogóle za absurdalne rozumowanie w rodzaju: "nie myślisz tak jak my, jesteś przeciwko nam".

Arleta był już do zwolnienia, jednak udało mu się przełamań z... Chelsea. Nie uważam jednak żeby był bezpieczny na swoim stanowisku. Jeżeli Lampard nie zacznie osiągać zadowalających wyników zostanie zwolniony. Tak działa biznes na tak wysokim poziomie. I ja to rozumiem. Oczywiście, chciałbym aby Lampard odniósł sukces jako trener Chelsea, jednak moje wątpliwości co do tego są bardzo duże. Sentyment nie wystarczy. Nasz dołek nie jest [jak tom ująłeś] "trochę", lecz bardzo głęboki. Tak źle grającej Chelsea nie pamiętam. I jest to w dużej części wynikiem trenera, który popełnia katastrofalne błędy w prowadzeniu drużyny.

Przestańmy porównywać Lamparda do Kloppa, bo to bezcelowe i irracjonalne. Klopp to bardzo doświadczony i utytułowany trener piłkarski. Lampard to uczniak, który nie osiągnął jeszcze kompletnie nic. Dlatego o Kloppa jestem spokojny, a Liverpool najprawdopodobniej i tak sięgnie po mistrzostwo.

Drugi i bardzo specyficzny i bez prawdziwego okresu przygotowawczego sezon ktory nadal trwa... a chce powiedzieć że to pierwszy poważny kryzys ktory się nam przytrafil po bardzo dobrym początku wiec nie wiem co w tym żałosnego....
Ja nie mowie ze nie jestem wkurw.... jak są dośrodkowania na Wernera bo też mnie to słabi bo to nie ma sensu i tracę nadzieje i wiarę ale jestem bardzo daleki od tego żeby po np słabym meczu z Aston Villa wyrzucać trenera. Poczekamy co będzie w najbliższych tygodniach

Adamo

Myśleć sobie możesz co chcesz ale mówić tak :
"...chyba że przegra z Fulham. Wówczas zostanie nie tylko zwolniony ale wręcz wypie......w trybie natychmiastowym..." to myślę trochę przesada bo Lampard trochę życia i zdrowia tu zostawił i CHYBA trochę więcej szacunku mu się należy

Od początku sezonu zagraliśmy może ze dwa-trzy porządne mecze. Reszta to tłuczenie się w nudnym, jednostajnym i czytelnym systemie gry. Ostatnie nasze "osiągnięcia" to nie tylko słaby mecz z Villa, ale [najgorszy jaki widziałem] mecz z Arsenalem, który nas upokorzył, tragiczny z City, żałosny z Evertonem i Wilkami, wygrana po słabej grze z Młotami.... Nie wygrywamy w ogóle z drużynami nie tylko z pierwszej czwórki, ale tez i szóstki. Zadamawiamy się w środku tabeli, co jest nieakceptowalne i wymaga działań. Czy radykalnych? Może.

Nie chodzi o kryzys, bo on się może zdarzyć każdemu. My gramy kompletną padakę na poziomie Championszip. Bez pomysłu, bez charakteru i wyników. Dlatego jesteśmy na 9 pozycji w tabeli, tracą już 10 punktów do "słabego" United. W zeszłym sezonie, na tym etapie byliśmy na pozycji 4. Wnioski? Nie robimy, w przeciwieństwie do innych" żadnych postępów, a to już jest bardzo wymierny powód do wyciągania wniosków. Bez progresu nie ma wyników. Nie ma wyników, nie ma pieniędzy. Nie ma pieniędzy, nie ma inwestycji. Nie ma inwestycji, nie ma wyników. nie ma wyników, Roman przestanie być miły.

Oczywiście, że poczekamy kilka tygodni. Jeżeli Lmapard się nie ogarnie [ w co wątpię] zostanie zwolniony. Po kolejnej serii przegranych już chyba tylko niepoprawni optymiści będą wierzyć w ukryty gdzieś głęboko
geniusz Lamparda.

Rozdziel bycie legendą na boisku i jako manager. To są dwie zupełnie różne rzeczy. Wszyscy go szanują jako piłkarza, ale rozdział trenerski to już jest czysta karta. Romantyzm odkładamy na bok.

"Wypie...y" jest trochę bardziej radykalnym synonimem "wyrzucony". Więc w czym problem? Nie bądźmy infantylni. Życie to nie jest bajka.

Lampard ma mój szacunek jako piłkarz [ sam mam "jego" koszulkę jako ulubioną...]. Jednak jako trener przestał być nietykalny. Jego trenerka to czysta biała kartka, którą dopiero zapełnia. Jeżeli nie robi tego zgodnie z ambicjami i oczekiwaniami klubu, wówczas dostaje dwóję i uwagę do dzienniczka i cofnięcie do niższej klasy.

Powiem tak kolego,będę za tym aby Lampard został naszym trenerem do końca sezonu i nawet dłużej,warunek jest jeden i to prosty.

Tylko wyniki go obronią,innej możliwości nie ma,będziemy tkwić w tym co jest to nie ma szans aby został z nami.
Taka jest rola trenera.

Chlopaki !!! Ja się zgadzam z wielo opiniami które tu piszecie bez dwóch zdań apeluje jedynie o spokoj i nie skreślanie Faceta po 3 czy 4 słabszych meczach bo na tym się nie da nic zbudować. Jak będziemy grali tak dalej to wiadomo ze Frank zostanie zwolniony ( nie wypier...) i będziemy szukać kogoś nowego, pełna zgoda ale narazie nie piszcie kto ma przyjść za niego bo dalej jest NASZYM menadżerem.

Ja się zgadzam z @Toja. Nikt nie twierdzi że Lampard bez względu na wszystko cały czas powinien być naszym trenerem ale "wypierdalanie" go już teraz bo wpadliśmy w dołek byłoby bez sensu. I akurat zgadzam się z argumentem że w pewnym stopniu usprawiedliwia go ten specyficzny sezon bez okresu przygotowawczego i z meczami co 3/4 dni. Zwróćcie uwagę że każdy z czołówki ma w tym sezonie mniejszy lub większy kryzys. Liverpool mając teoretycznie łatwy terminarz ma 3 mecze bez zwycięstwa, oba Manchestery miały kiepski początek, w skrócie każdy traci dość regularnie punkty. Dlatego warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać. Jeżeli nic się nie poprawi wtedy można podjąć jakieś kroki związane z menedżerem.

A powiedz mi gdzie trenerem był Ancelotti przed objęciem Chelsea? Chyba tylko we Włoszech, czyż nie?

To prawda. Choć Ancelotti jest trenerem, który bardziej stawia na ofensywę i daje zawodnikom więcej swobody w konstruowaniu akcji. Wydaje mi się, że prowadzone przez niego zespoły grają szybszą piłką. W dodatku Ancelotti ma lepsze relacje z piłkarzami i wygląda na bardziej zżytego z kadrą. Mi Allegri pasuje do zespołów bazujących na doświadczeniu, dużym przywiązaniu do taktyki i graczach w okolicach trzydziestki, którzy są już dobrze ograni na europejskich boiskach i wiedzą jak realizować zadania nałożone przez Włocha.
Oczywiście mogę być w błędzie, może takie podejście pozytywnie wpłynęłoby na naszą młodzież, ale gdybym ja decydował, nie zatrudniłbym Allegriego :)

A skąd ta pewność , że Nagelsmann byłby naszym zbawcą? Gość ma tylko 33 lata i to, że dobrze idzie mu w Lipsku nie znaczy, że podobnie poradzi sobie z takim klubem jak Chelsea. Przerabialiśmy już podobną sytuacje z Villasem Boasem, który miał byc drugim Mourinho. Osobiście wolałbym kogoś doświadczonego pokroju Allegri albo doświadczonego z Anglii jak Rodgers. Mimo wszystko Lampard może przetrwać na stanowisku trenera. Mecz z Fulham tego jeszcze nie wyjaśni bo to nie ta klasa ale z Leicester już dużo pokaże. Mimo wszystko nie wiem czy nie wolałbym zmiany trenera już teraz bo gra nie zachwyca, ciagle te same schematy nie mówiąc o braku pomysłu na zawodników.

Z oboma Niemcami [ z Tuchelem to na pewno] istniej duże ryzyko, że sobie nie poradzą. Mam trochę dość eksperymentowania ze szkółką trenerską. Potrzebujemy doświadczonego szkoleniowca, którego efekty pracy będą odczuwalne szybko, a nie odwlekane na nieokreślony przedział czasowy, jak to ma miejsce z Lampardem. Musimy zacząć być groźni i charakterni, ponieważ Chelsea zawsze taka była. Ostatnio staliśmy się chłopcami do bicia przez wszystkich. Takimi klasowymi ofermami.

No właśnie. NIestety Lampard ma mniejsze doświadczenie trenerskie niż Solsjaker czy Arteta do których jest porównywany. Wydaje mi sie, że porwał się na głęboką wode z tą Chelsea. Taki Terry od 2018 asystent w Aston Villi. Gerrard od 2018 w Glasgow, a Lampard rok w Derby i od razu Chelsea. Chyba troche za szybko.

Dlatego od początku byłem sceptycznie nastawiony do tego projektu, a jedynym pozytywem [ argumentem?] za wyborem Franka była jego dotychczasowa kariera jako piłkarza. Ale jak wiadomo, gra na boisku to jedno, a mózg trenerski to drugie. Lampard musiałby być wybitny, aby udało mu się po ominięciu wszystkich szczebelków drabiny, od razu wskoczyć na najwyższy poziom. Elokwencja na konferencjach prasowych to zdecydowanie za mało. Gdyby nazywał się Sarri lub inny Boasz w każdej angielskiej gazecie i telewizji pisane byłyby od tygodni elaboraty na temat jego zwolnienia. Niestety został zagłaskany i efekty tego widzimy dzisiaj.

lub Rogers.