Giroud ustanawia nowy rekord. Pierwszy taki przypadek od 19 lat

Autor: Piotr Różalski Dodano: 06.12.2020 10:44 / Ostatnia aktualizacja: 17.12.2020 20:34

Wkład Oliviera Giroud w ostatnich meczach Chelsea jest nie do przecenienia. To pierwszy piłkarz "The Blues" od 2001 roku, który strzelał co najmniej jednego gola w każdym z ostatnich sześciu ligowych meczów jako gracz wyjściowej jedenastki.

 

Pomimo ostatnich plotek transferowych, sugerujących odejście francuskiego napastnika już w najbliższym okienku, 34-latek nadal imponuje swoją formą. Niewykluczone, że Frank Lampard ponownie postara nakłonić swojego podopiecznego do pozostania w zachodnim Londynie. W tym miejscu warto przypomnieć, że "Oli" kilka dni temu popisał się perfekcyjnym hat-trickiem [red. przyp. – bramki zdobyte prawą i lewą nogą oraz głową]. Wisienką na torcie było zdobycie bramki z rzutu karnego.

 

Cztery gole strzelone w poprzednim spotkaniu w ramach Ligi Mistrzów to tylko jeden z kilku wyczynów, jakich dopuścił się Giroud. Reprezentant "Trójkolorowych" także regularnie wykonuje swoje obowiązki, kiedy przychodzi mu grać w meczu od pierwszego gwizdka sędziego. Mając na karku 34 lata i 66 dni, Olivier to najstarszy piłkarz w historii Premier League, który zdobywał bramkę w każdym z ostatnich sześciu występów Premier League.

 

Były "Kanonier" wpisał się na listę strzelców w ostatnim okresie przeciwko Watfordowi, Crystal Palace, Norwich City, Liverpoolowi, Wolves i teraz Leeds. W październiku 2001 roku takim osiągnięciem mógł się poszczycić Jimmy Floyd Hasselbaink. Być może w kolejnym meczu z Evertonem Giroud otrzyma szansę na kontynuowanie tej świetnej passy.

Źródło: @OptusSport

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close