Fabregas: Ziyech robi rzeczy, których obrońcy się nie spodziewają

Autor: Maciej Dreśliński Dodano: 14.11.2020 00:13 / Ostatnia aktualizacja: 14.11.2020 00:13

Niewielu jest tak kreatywnych piłkarzy jak Cesc Fabregas. Hiszpan w Premier League zanotował 111 asyst i jest na drugim miejscu w kwalifikacji wszechczasów za Ryanem Giggsem. Walijczyk zagrał 22 sezony, gdzie zaliczył 162 asysty, a Hiszpan miał 13 sezonów.

 

Fabregas w Chelsea miał 35 asyst. W styczniu 2019 roku opuścił Stamford Bridge i do niedawna Chelsea miała problem, by znaleźć równie kreatywnego piłkarza. Teraz w The Blues jest Hakim Ziyech, który wprowadził dużo kreatywności do gry zespołu Lamparda. W klubie wiązano duże nadzieję z Marokańczykiem, a on swoją postawą potwierdził jakość. W meczu z Sheffield zawodnik stworzył aż 6 okazji bramkowych. Fabregas tak mówi o swoim ,,następcy'':

 

– Jest bardzo dobrym zawodnikiem. Ma wizję, której potrzebujesz w czołowej drużynie takiej jak Chelsea, która chce wygrywać. W zeszłym sezonie i na początku obecnego brakowało trochę pomysłu, ale Ziyech ma to ostatnie podanie. Nie tylko dużo widzi, ale też robi to dobrze i w odpowiednim czasie. To proces podejmowania decyzji, o którym dziś się tyle mówi. Dlaczego trenerzy aż tak zwracają uwagę na taktykę? Uważają, że decyzje podejmowane przez zawodników nie są najlepsze, więc muszą ich uczyć, co mają robić. Kiedyś uważałem, że trenerzy nie są tak dobrzy jak zawodnicy. Może czuli, że nie ma potrzeby zwracać uwagi zawodnikom, a Ziyech jest jednym z takich graczy.

 

– On sprawia, że dzieją się rzeczy, których obrońcy się nie spodziewają. Nie zauważą podania i nagle masz kogoś takiego jak Timo Werner, który świetnie wybiega na pozycję. W tym sezonie Chelsea może być potężna.

 

Fabregas i Ziyech to nie są piłkarskie kopie. Hiszpan to środkowy pomocnik, a Marokańczyk jest skrzydłowym z ciągiem na bramkę. Podobieństwa są jednak wyraźne. Nawet ich pseudonimy są zbliżone. Fani Chelsea mówili o ,,magicznym kapeluszu Fabregasa'', a kibice Ajaxu o ,,czarodzieju Ziyechu''. O Fabregasie mówi się, że wielu trenerów pomogło mu ukształtować się na piłkarza jakim się stał. 33-latek przyznaje, że wiele jego umiejętności związanych z podaniami pojawiło się naturalnie.

 

–  Uważam, że miałem wspaniałego mentora w postaci Arsene'a Wengera w Arsenalu, ale wierzę też, że rozwijałem się naturalnie w szkółce Barcelony. Bez wątpienia miałem świetnych trenerów, ale zawsze czułem, że moje podania to nie jest niczyja zasługa. Posyłałem podanie, kiedy czułem, że to słuszne i zawsze to działało. Dzięki temu nabierasz pewności siebie i dojrzewasz. Im więcej to robisz, tym lepiej. Tak to działa w każdym aspekcie życia, nie tylko w piłce nożnej. Jeśli nadal będziesz pracować i sprawdzać siebie, że się rozwijasz oraz będziesz stale eliminował błędy, staniesz się bardzo dobry. To będzie trudne dla twojej głowy, ale zyskujesz dzięki temu pewność siebie.

 

Jedną z głównych różnic między Ziyechem a Fabregasem jest drybling. Obecny piłkarz Chelsea zawsze miał skłonności do takich zagrań, a nie była to za to domena Cesca. Hiszpan uważa, że bystry umysł jest bardziej niebezpieczny niż szybkie stopy. Mając to na uwadze, dziwić może, że Fabregas został wybrany na sędziego do turnieju Red Bull Street Style 2020, ale Hiszpan uważa, że ma więcej takich umiejętności niż mogłoby się wydawać. Kiedy powiedziano mu, że nie jest wirtuozem sztuczek technicznych, odparł:

 

– Nie jesteś pierwszą osobą, która mi to mówi! Masz rację, moja gra wcale nie opiera się na sztuczkach. Chodzi bardziej o podania i poruszanie się, ale kreatywność też jest ważna, a ci zawodnicy tacy właśnie są. Oczywiście nie jest to rodzaj piłki, do jakiej przywykłem, ale jest to coś, nad czym trzeba spędzić wiele godzin. Tak samo jest z naszymi próbami przy rzutach wolnych, przerzutach i różnych typach podań. Wciąż trenujesz i się rozwijasz, musisz być kreatywny. Czasami robią coś solowo i wtedy jest to bardziej imponujące. My mamy trenerów i wielu ludzi, którzy doradzają nam, jak mamy grać. Nie wiem, czy oni mają tak samo, ale wielu z nich na pewno trenuje samodzielnie, obserwuje i uczy się od innych. To imponujące, wspaniale jest to zobaczyć.

 

 

 

 

 

Źródło: 90min.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close