Grant: Zapowiada się na to, że Ziyech będzie odkryciem roku
Dodano: 10.11.2020 20:39 / Ostatnia aktualizacja: 10.11.2020 20:39Były szkoleniowiec Chelsea Avram Grant przewiduje, że Frank Lampard odniesie sukces na krajowym podwórku, zaznaczając, że może jeszcze w tym roku "The Blues" sięgną po mistrzowski tytuł.
Klub ze Stamford Bridge całkiem dobrze rozpoczął tegoroczną kampanię w Premier League. Obecnie londyńczycy zajmują w tabeli piąte miejsce, tracąc trzy punkty do prowadzącego Leicester City. Uśmiechu kibicom Chelsea dodaje fakt, że zespół Lamparda nie zaznał smaku porażki przez ostatnie osiem spotkań we wszystkich rozgrywkach.
Grant, który pełnił rolę tymczasowego menadżera w klubie Romana Abramowicza w sezonie 2007/08, uważa, że pewnego dnia Frank może dokonać niesamowitej przemiany w karierze trenerskiej.
– Frank będzie bardzo dobrym trenerem, a już jest dobry. Zebrał spore doświadczenie w przygodzie z piłką i jest to inteligentny facet. Doskonale zna się na tej dyscyplinie, wie jak powinno wszystko wyglądać na boisku, grał pod wodzą wielu świetnych szkoleniowców, gdzie każdy z nich miał inne spojrzenie na futbol – ocenił Grant.
– Ludzie często mówią, że jest jeszcze zbyt młody, aby prowadzić taką drużynę jak Chelsea. Poprzednio przez jeden sezon prowadził Derby County, w którym wykonał dobrą pracę. W poprzednim sezonie musiał zmierzyć się z dużą trudnością, jaką był zakaz transferowy. Z pewnością to było dla niego cenne doświadczenie.
– Widzę postępy u Lamparda. Chelsea podjęła dobrą decyzję zatrudniając człowieka, który jednocześnie może rozwijać swoje umiejętności oraz potencjał zespołu. Teraz widoczne są efekty. Okno transferowe zostało przepracowane znakomicie i bez wątpienia Chelsea to jeden z kandydatów do mistrzowskiego tytułu.
– Co musi zrobić Lampard, aby uczynić Romana Abramowicza szczęśliwym? Wygrywać mecze. Wiadomo, nie da się odnieść zwycięstwa w każdym spotkaniu. Zdaję sobie sprawę, że presja w Chelsea jest duża, tym bardziej, że klub wydał mnóstwo pieniędzy na nowych zawodników. Pokuszę się o stwierdzenie, że Hakim Ziyech będzie odkryciem roku.
– Patrząc na sytuację z drugiej strony, czy lepsza jest sytuacja, gdy w klubie nie ma presji i są przeciętni zawodnicy? Dla mnie praca pod presją jest dobra, pojawia się ona wtedy, gdy chcesz osiągnąć sukces, a co za tym idzie także klub oraz właściciel. Jest to pozytywna presja, choć czasem trzeba zmierzyć się z kłopotem bogactwa i posadzić kilku dobrych piłkarzy na ławce. Teraz Frank będzie musiał zmierzyć się z tym zadaniem – podsumował Avram.
- Źródło: The National News
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.