Giroud: Na razie jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić
Dodano: 09.10.2020 09:56 / Ostatnia aktualizacja: 09.10.2020 09:56Tylko Thierry Henry może poszczycić się większą liczbą strzelonych bramek w barwach reprezentacji Francji niż Olivier Giroud. Napastnik Chelsea traci do swojego poprzednika dziewięć trafień, ale jak sam przyznał, na razie nie myśli o pobiciu rekordu.
W niedawnym meczu z Ukrainą Giroud dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu ma już w sumie 42 trafienia w narodowych barwach w 100 meczach. Thierry Henry ma ich 51, do czego potrzebował 123 występów.
– To wielka duma, wielki honor. Bardzo się cieszę z tego wyniku i z naszej gry jako drużyny. Pokazaliśmy coś wielkiego. Myślę, że musimy sobie stawiać cele, ale na razie jest zbyt wcześnie, żeby się zastanawiać, czy jestem w stanie pobić rekord. Zobaczymy, jaka będzie sytuacja, gdy będę miał 46, 47 bramek – przyznał Olivier Giroud.
We wspomnianym meczu z Ukrainą Trójkolorowi wygrali 7:1. Selekcjonerem reprezentacji żółto-niebieskich jest Andrij Szewczenko, były napastnik m.in. Milanu i Chelsea.
– Kiedy byłem nastolatkiem, Andrij Szewczenko był jednym z moich ulubionych piłkarzy, jeśli nie ulubionym. Przywitałem się z nim po mecz. Czasami przychodzi na mecze Chelsea i kiedyś poprosiłem go o podpis na koszulce, ponieważ jestem jego wielkim fanem. To wiele dla mnie znaczy – przyznał 34-letni napastnik Chelsea.
- Źródło: TF1
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.