Dobra decyzja, może Fullham nie prezentuje najlepszej formy, ale minuty są najważniejsze dla zawodnika, który stracił rytm po kontuzji. Trzymam kciuki za dzika.

Niech poszedł się ograć,u nas z taką mizerną grą i tak by tylko ławkę wąchał.

Oby się odbudował. Z kontuzjami, które hamują karierę trochę przypomina mi Robbena. Mam nadzieję, że odpali i że będzie grał w przyszłości u nas.

Przed tym sezonem Frank powiedział, że wiąże z Rubenem duże nadzieje. Poprzedni miał być czasem powrotu po kontuzji, rekonwalescencją, odbudową. Niestety od początku rozgrywek "Dzik" grał bardzo zachowawczo, po prostu słabo. Coś więc poszło nie tak. Osobiście uważam, że kontuzjogenność tego piłkarza jest bardzo dużym problemem [ wpływ na fizyczność, psychikę?] i może sprawić, że nigdy nie wskoczy na poziom, którego wszyscy po nim oczekiwali. A szkoda, ponieważ jest to mój ulubiony, w dalszym ciągu jeszcze młody piłkarz w Chelsea.

Pozbyliśmy się Rubena i Barkleya na ten sezon czyli dwóch ŚPO. Żebyśmy się trochę na tym nie przejechali.

Oby wrócił do formy sprzed kontuzji