Ty oglądałeś ten mecz, jaki świetny mecz mimo strzelenie tych 3 bramek graliśmy fatalnie, gra się kompletnie nie kleiła. Nie chodzi o wielkość ich zawodników to nie jest wymówka my też mieliśmy na boisku Havertza,Abrahama i potem Giroud. Ale z połowom twojej wypowiedzi się nie zgadzam a z drugą się zgadzam. Też nie mogę się doczekać powrotu rekonwalescentów.

A ja się zgadzam, że wszystkim co napisał Robert. Świetny mecz w naszym wykonaniu. Kompletna dominacja. Stracone bramki to indywidualne błędy i trochę szczęścia dla WBA. Strzeliliśmy trzy bramki przy pancernym autobusie jaki postawili piłkarze WBA na swoim polu karnym. Tam nie było dosłownie gdzie nogi włożyć. A jednak doprowadziliśmy do wyrównania. Jeszcze z 10 minut i mielibyśmy kolejnego gola. Kroi nam się świetna drużyna. Jak wrócą Pulisic, Zijeh, Chidwell i może Rise plus zgranie to będziemy prawdziwą potęgą :)

W jaki sposób zagraliśmy dobrze, skoro zremisowaliśmy 3-3 z drużyną, która została powieziona na luzie przez Everton w poprzedniej kolejce? Jesteśmy drużyną aspirującą do mistrzostwa, jak niby "przyszły mistrz" może zagrać dobrze z beniaminkiem, który nie prezentuje się tak dobrze jak inny (Leeds)? Kredyt zaufania Lampardowi się skończył. Wyniki muszą być TU i TERAZ. Wiadomo, że z nowych zabytków zagrało tylko 3, z czego 1 się adaptuje do ligi, a drugi chyba kończy, ale to i tak nie ulega wątpliwości, że takie mecze powinniśmy WYGRYWAĆ. Najpierw 3-0 z Sheffield, potem cudem uratowany remis z WBA... ja mam wątpliwości co do Lamparda.

yarexq V2 no właśnie z tobą się zgadzam w 110% my nie możemy remisować z WBA, które pewnie spadnie z ligi, jak chcemy być najlepszą ekipą w Anglii.

Panowie, będziemy najlepszą drużyną w Anglii, ale jeszcze nie w tym sezonie. W poprzednim 4 miejsce to był wynik ponad stan. Dopiero po tych wzmocnieniach bedzie można kształtować zwycięską drużynę. Spójżcie ile czasu potrzebował Guardiola na wygranie mistrzostwa. Ile potrzebował Klopp. Nie od razu Rzym zbudowano, jak się mówi i w przypadku drużyn sportowych jest tak samo. W tym roku walczymy o top 4 żeby grać w Lidze Mistrzów i o zmienjszenie różnicy punktowej do zwycięzcy Ligi. Jak po drodze wpadnie jakieś trofeum to super, ale nie liczyłbym na mega wyniki TU i TERAZ. W meczu z WBA bolał mnie najbardziej styl i bezradność drużyny, ale zobaczymy za kilka kolejek jak całość będzie się prezentować. Dopiero za jakiś czas można ferować sensowne wyroki.

Dobrze mówisz kolego Owen_krk . Większość z tu obecnych myśli że skoro wydaliśmy dużo kasy na dobrych grajków to z marszu będziemy mistrzem , wygramy jakiś puchar najlepiej LM . Drużynę buduje się latami a nie w jedno okienko zejdźcie na ziemię i przestańcie marudzić....