Olivier Giroud bardzo dobrze ocenia pozyskanie przez Chelsea Thiago Silvy. Przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Francji napastnik stwierdził, że były obrońca PSG wniesie na Stamford Bridge duże doświadczenie i pomoże młodym zawodnikom.

35-letni Silva ma za sobą wiele obfitych w sukcesy sezonów w stolicy Francji. W Chelsea Brazylijczyk ma udowodnić, że wciąż stać go na grę na najwyższym poziomie.

– Thaigo Silva wniesie do naszego zespołu doświadczenie i umiejętności przywódcze. Myślę, że trener sprowadził go właśnie z tego powodu. Mamy wielu młodych piłkarzy – przyznał Olivier Giroud. Silva wciąż prezentuje dużą jakość, to oczywiste, choć, tak jak ja, jest już trochę starszy. Mimo to, jestem przekonany, że wniesie do naszego zespołu bardzo dużo.

– Silva będzie musiał odnaleźć się w nowej lidze, ale jestem pewny, że zrobi to bardzo szybko. W tym roku mamy wielkie ambicje, co pokazują nasze transfery więc mamy nadzieję, że uda nam się włączyć do walki o mistrzostwo.

Oprócz Thiago Silvy Chelsea pozyskała innych zawodników, głównie ofensywnych. Olivier Giroud wie, że trudno mu będzie wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, ale nie zamierza się poddawać.

– Wszyscy wiedzą, że zimą byłem bliski odejścia z Chelsea. Po okienku transferowym dostałem szansę i ją wykorzystałem. Dla mnie to wielkie zwycięstwo i jednocześnie wielkie wyzwanie. Jestem pewny siebie przed nadchodzącym sezonem, który będzie intensywny dla Chelsea. W każdym wielkim klubie istnieje wewnętrzna rywalizacja. To mnie motywuje i cały czas chcę walczyć o swoje miejsce.

– Nie jestem naiwny. Wiem, że klub zatrudnił Timo Wernera po to, by grał. Nie jesteśmy napastnikami o tej samej charakterystyce. Jeśli bylibyśmy napastnikami tego samego typu, bałbym się bardziej.

Giroud ma za sobą rok pracy z Frankiem Lampardem. Francuz zapewnił, że ceni sobie możliwość współpracy z młodym trenerem.

– Nasze stosunki ewoluowały na przestrzeni poprzedniego sezonu. Gdy szukałem możliwości odejścia z Chelsea, poznaliśmy się bliżej. Odbyliśmy kilka spotkań twarzą w twarz, co było pozytywne. Frank także lepiej mnie poznał. Dał mi szansę i zna moją wartość oraz moje profesjonalne podejście.

– Moje relacje z Lampardem są dobre. Nie grałem w każdym meczu, ale muszę nadal dobrze prezentować się na treningach, żeby udowodnić, że moim pragnieniem jest gra w wyjściowej jedenastce.

Niebawem debiut w reprezentacji Francji może zaliczyć Eduardo Camavinga. 17-latek otrzymał niedawno pierwsze powołanie, a Olivier Giroud jest pod wrażeniem jego postawy.

– Eduardo zrobił wrażenie na całym zespole, zwłaszcza swoją dojrzałością poza boiskiem. Widziałem kilka jego występów w Stade Rennais więc nie jestem zaskoczony jego umiejętnościami. Camavinga jest bardzo obiecującym piłkarzem, a ma dopiero 17 lat! Kiedy przyjechał na zgrupowanie, dostrzegłem jego uśmiech, naturalność i spontaniczność. Myślę, że to dopiero początek jego długiej przygody z reprezentacją Francji – dodał napastnik Chelsea.

Mateusz Ługowski

Źródło: goal