Mecz bez historii, Werner z debiutancką bramką. Brighton 1:1 Chelsea
Dodano: 29.08.2020 18:21 / Ostatnia aktualizacja: 03.09.2020 15:09Chelsea w swoim pierwszym meczu towarzyskim, w obecnym okresie przygotowawczym, zremisowała z Brighton 1:1. Dla gospodarzy trafił Gross, a dla The Blues premierowe trafienie zaliczył Timo Werner. Oprócz debiutu Niemca mogliśmy również zobaczyć Hakima Zyiecha, który również rozgrywał swoje pierwsze spotkanie w niebieskich barwach.
Chelsea szybko otworzyła wynik spotkania na Amex Stadium. W 4. minucie fenomenalnym podaniem do Calluma Hudsona-Odoia popisał się Hakim Zyiech. Anglik zgrał piłkę głową do Timo Wernera, a ten w starciu sam na sam z Ryanem nie dał żadnych szans golkiperowi Mew. Po dobrym początku The Blues spuścili z tonu i nie stwarzali sobie już takich sytuacji. Do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Grahama Pottera, ale brakowało im wykończenia. Bardzo aktywny był zwłaszcza Leandro Trossard. Po stronie Chelsea wyróżniali się Zyiech i Werner. Ostatecznie zawodnicy The Blues po pierwszej połowie schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Na początku drugiej połowy swoją najlepszą szansę otrzymały Mewy. Rüdiger faulował w polu karnym Lewisa Dunka i do jedenastki podszedł Neil Maupay, który został zatrzymany przez Willy'ego Cabalero. Argentyńczyk popisał się naprawdę wspaniałą interwencją. Osiem minut później Brighton stanęło przed kolejną szansą, ale po dośrodkowaniu Mac Allistera z rzutu wolnego Adam Webster trafił w poprzeczkę. Piłkarze Chelsea stwarzali sobie mało okazji i grali w leniwym tempie. Z powodu urazu boisko musiał też przedwcześnie opuścić Hakim Zyiech. Zemściło się to w 89. minucie, kiedy po przewinieniu Ampadu Mewy otrzymały kolejny rzut karny. Tym razem z jedenastu metrów nie pomylił się Pascal Groß. W doliczonym czasie drugiej połowy szansę miał jeszcze Giroud, ale jego strzał obronił Roberto Sanchez. Wynik spotkania nie uległ już zmianie i Frank Lampard może mieć mieszane uczucia po pierwszym sparingu w obecnym okresie przygotowawczym.
Brighton 1:1 Chelsea
Składy:
Brighton: Ryan (60' Walton, 78' Sanchez) - Veltman (46' Lamptey), Webster (60' Burn), Dunk (60' Duffy), White (60' Bernardo), March (60' Alireza) - Bissouma (60' Stephens), Alzate (46' Molumby), Lallana (46' Mac Allister) - Maupay (60' Gross), Trossard (60' Connolly)
Chelsea: Kepa (46' Caballero) - James (66' Lawrence), Christensen (46' Rudiger), Clarke-Salter (46' Zouma), Marcos Alonso (66' Maatsen) - Kante (61' Baker), Kovacić (61' Ampadu), Loftus- Cheek (72' Vale) - Zyiech (59' Gallagher), Werner (61' Giroud, 92' Castillo), Hudson-Odoi (72' McCormick)
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Saga przyjścia Havertza do nas już się skończyła. Deal done, czekać tylko na oficjalkę.
Mówisz:)?Bo wchodzenie tu na stronę i czy jest już potwierdzone czy nie to męczy:)he he ale i tak będę wchodził:)!
Pewka :D ja już jestem zrelaksowany. Havertz jest nasz. Romano ma 99,9999%, jeśli chodzi o wiarygodność. No, może inaczej jedynie mówił ten norweski dziennikarz, sam wklejałem jego wiadomość, ale jak się spojrzy na jego tweety sprzed kilku dni to 10 jest o Havertzie, i są to tweety typu "Havertz is getting closer..." "Still no agreement between Chelsea and Bayer". Czyli takie typowe spamowanie dla atencji, żeby znaleźć uwagę.
Daj linka do tego tweeta Romano bo ja nic takiego nie widzę
Mam jedynie screen = https://imgur.com/a/wtOiEB7 . Jak chcesz znaleźć tweet to przepisz trochę wiadomości.
Dobra, jednak udało mi się znaleźć też link do prawdziwego tweeta. https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1297896243042095105
Bayer wrócił do treningów a na zdjęciach nie widać Havertza:)
Zresztą każdy może to sprawdzić ja przeglądałem i go nie zauważyłem..
Bayer Leverkusen are completing paperworks for Kai Havertz to Chelsea and are now pushing to sign Patrik Schick from AS Roma (back from loan RB Leipzig). Talks on between the two clubs - also Fulham made an inquiry for Schick on last hours.
Takie informacje znalazłem ale czy to prawda to nie mam pojęcia, zapewne chciałbym aby saga przejścia Havertza do nas się już skończyła.
Mi się sparing podobał,wiadoma rzecz że najlepiej wygrać takie spotkanie 4:0 czy 7:0 ale sam Lampard mówił że w takich meczach wynik nie jest ważny.
Potrzebne są takie spotkania aby przetestować zawodników nowych jak i zawodników którzy są z wypożyczeń bo być może któryś z nich znajdzie się w szerokim składzie na przyszły sezon,Lampard każdemu musi się przyglądać i to z pewnością robi.
Teraz czekam na informacje odnośnie kolejnego spotkania towarzyskiego:)
Jak ktoś coś będzie wiedział kiedy gramy kolejny to pisać mi tu,z góry dzięki!
Liverpool przegrał CS z Arsenalem. Czyli chyba wychodzenie z kontry i murowanie bramki, tak jak Arsenal i Atletico to jedyne opcje przy graniu z LFC. Jak dla mnie już teraz będzie zjazd Liverpoolu. Klopp dalej popełnia te same błędy, identyczne co Barcelona - zamiast zmieniać skład, to nadal ogrywa starych graczy. Ławki to oni nie mają. Tytuł mistrza jak dla mnie wyjezdzie z Liverpoolu.
Mecz idealnie pokazujący że ludzie komentujący "nie potrzebujemy Havertza" nie oglądają meczy każde akcję idące przez środek kończyły się kontrą.
dokładnie. havertz to obecnie must have.
Fakt Havertz musi być, oj z Ziyechem będą niszczyć obronę rywali podaniami :)))
Trzeba odpalić Rudigera, bo coś się zaciął. Jak na razie nr 1 do odejścia ze stoperow
Nie dziwię się że sprowadzamy Thiago jak chłop ma najwięcej dokładnych zagrań w lidze francuskiej aż się prosiło o długie piłki do Wernera bo właśnie z tego słynie Werner ale na szczęście jest to tylko mecz towarzyski wie ktoś co z Ziyechem ?
jakiego Thiago? xd
A dobra, chodziło o Silvę. Nie pomyślałem, mój błąd.
Update o Ziyechu: Jeśli sytuacja będzie serio zła, to wypada na 2-4 tygodnie.
Spokojnie,to była ta sama dziadowska obrona z poprzedniego sezonu,więc cudów bez straconej bramki nie mogło być.Ja się ciesze że Werner ma pierwszą bramkę na koncie.
Udało mi się wytrzymać 60 minut tego widowiska i szczerze mówiąc, dawno nie widziałem tak żenującego spotkania. Graliśmy tak, jakby wczoraj piłkarze zafundowali sobie grube chlanie i jeszcze dzisiaj ich trzymał kac. Człapanie po boisku, zero zaskoczenia, niecelne podania, powolne tempo gry. Przed tym meczem przez chwilę oglądałem mecz naszych piłkarek o Tarczę Wspólnoty i z taką grą jest spore prawdopodobieństwo, że i z nimi mielibyśmy ciepło. Ciągle czekamy na jakikolwiek pozytyw ze strony RLC, bo kontuzja kontuzją, każdy piłkarz ma z nimi do czynienia, a chłopak od momentu wykurowania się, pracował indywidualnie, później z drużyną, bez żadnej presji, a tu co szansa to dramat. Przez te 60 minut nie widziałem z jego strony niczego pozytywnego, same negatywy. Odoi oprócz asysty też bardzo przeciętnie. Środek pola leniwy, Kovacić próbował coś tam przyspieszać, ale nie było z kim grać. O obronie niewiele mogę powiedzieć, bo w pierwszej połowie nic specjalnego pod naszą bramką się nie działo. Werner na duży plus. Chłopak co kontakt z piłką, widać, że ta się jego słucha, zagrania przemyślane, w odpowiednim tempie, zawsze ułamek sekundy przed defensorami Mew. To typ zawodnika, jakim chociażby był Eden, zawsze potrafi czymś zaskoczyć, czujesz spokój gdy ten jest w posiadaniu piłki i granie do niego jest gwarancją zalążka dobrej akcji. Ziyecha zjadły nerwy, niemniej nie było źle. Co do bramkarza, to jak najszybciej pozbądźmy się Kepy, bo nawet w takim meczu gość robi takie błędy, że aż przykro patrzeć. To nie powinien być nawet nasz drugi bramkarz na ten moment, wkopaliśmy się z tym transferem...
To był sparing :)
Nie rozumiem do końca o co chodzi z kepą. W tym meczu nie zrobił za dużych błędów tak samo jak cabalero jednak zgadzam się że powinniśmy pozyskać takiego Onanę.
Tylko że Kepa kosztował 80mln euro nie 8mln jak przykładowo Karius w LFC. Więc żeby teraz jego sprzedać przy tej formie i tygodniówce jaką posiada, za jakiekolwiek przyzwoite pieniądze nie tracąc przy tym fortuny to będzie niemożliwe, chyba że sprzedadzą jego za cenę typu 10mln. Więcej przy takiej formie trudno będzie wyrwać, a sam zainteresowany też nie będzie chciał zejść z tygodniówki więc to nie jest prosta sytuacja do rozwiązania.
Nie ma co się przejmować. Mecz towarzyski służy do testowania. Cieszy bramka Wernera. Obrona jak zwykle na swoim poziomie, na szczęście jak przyjdzie Chilwell z Silvą to ich złapią za mordy.