Ferdinand: Ta decyzja Chelsea była szalona
Dodano: 13.08.2020 21:42 / Ostatnia aktualizacja: 13.08.2020 21:42Mario Pašalić jest jedną z wyróżniających się postaci Atalanty Bergamo, która w ostatnim czasie zachwyca nie tylko na włoskich boiskach, ale także na arenie europejskiej. Rio Ferdinand nie może zrozumieć, czemu Chelsea tak łatwo pozbyła się utalentowanego pomocnika.
W środowym meczu Ligi Mistrzów między Atalantą a PSG Mario Pašalić strzelił bramkę otwierającą wynik. Włosi przegrali jednak to spotkanie po dramatycznej dla nich końcówce.
Nie zmienia to faktu, że Chorwat jest chwalony za swoją postawę. 25-latek ma za sobą sześcioletni pobyt w Chelsea, dla której nie zdołał jednak rozegrać ani jednego oficjalnego meczu. Chorwat był wypożyczany do takich klubów jak Elche, Spartak Moskwa, AC Milan, AS Monaco czy Atalanta.
W tym roku klub z Bergamo postanowił wykupić Mario Pašalicia z Chelsea. Londyńczycy zainkasowali za niego 13 milionów euro.
– To szalone, to naprawdę szalone! Pašalić był piłkarzem Chelsea przez sześć lat, a sprzedali go za 12 milionów funtów – mówił na antenie BT Sport Rio Ferdinand.
W barwach Atalanty Bergamo Mario Pašalić rozegrał już 75 meczów, w których strzelił 15 bramek.
- Źródło: BT Sport
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Szalona to jest kwota za jaką to opchnęlismy, a nie sam fakt sprzedaży. Na jego pozycję jest u nas za duża konkurencja i tyle, ale sprzedaż takiego grajka, który na dodatek gra sezon życia, w czarnym koniu CL jest szalone. Za dużo większych ogórków kluby płaciły po 30/40/50 milionów
No faktycznie, grał słabo, to go sprzedali. Zatrzymajcie to koło szaleństwa.
Gdyby pokazywał taką jakość jaką prezentuje w Atalancie, ale grał na innej pozycji, to spoko - byłby świetnym pogłębieniem składu. Niestety gra na środku pomocy, a tutaj miałby co najwyżej szansę na ogony w pucharach. I dla niego i dla Chelsea lepiej, że odszedł tam gdzie może być ważną postacią zespołu. Druga sprawa, to fakt że ta amatorska liga o nazwie Serie A a Premier League, to dwa totalnie różne światy i wcale nie jest pewne, czy by dał sobie radę w Anglii.
Co w tym szalonego? u nas się nie potrafił przebić do pierwszego składu więc zostanie sprzedany. Działa to na prostej zasadzie, nie sprawdzasz się to wylatujesz. W tym okienku wielu piłkarzy może opuścić Stamford Bridge na podobnej zasadzie, choćby Emerson czy Batshuayi.
U nas się nie przebił bo nikt mu nie dał szansy, gdyby był młodszy może by został wprowadzony do składu jak np. Mount ale niestety nie było jeszcze wtedy Lampsa na krzesle trenera. De Bruyne też się nie przebił u nas i nie potrzeba tutaj żadnego komentarza tak jak przy Sallahu... Mogli jednak zadbać o jakąś opcję pierwokupu od Atalanty, bo nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Kto wie może Mario wskoczy na jeszcze wyższy poziom i zgłoszą się po niego ekipy z silniejszych lig, a wtedy wszyscy będą żałować jak w przypadku Kevina i Mo.
KDB i Mo Salah to największe błędy Mourinho. Zwłaszcza Belga pamiętam jak lekka ręką odrzucił nie dając żadnej realnej szansy. Pamiętam swoją złość gdy po dość dobrej grze w następnym meczu był już poza kadrą. No ale Mourinho taki jest. Czy przy Pasaliciu może być podobnie? Ja uważam, że jednak nie jest to zawodnik o takim kalibrze jak wspomniana dwójka.
Nie śledziłem dokładnie jego kariery na wypożyczeniach ale czy nie zaczął się wyróżniać dopiero teraz? A jak się nie wyróżniał to czemu miał otrzymać szansę?. Mamy wielu piłkarzy na wypożyczeniach a kadre ograniczoną. Zgadzam się jednak że przy sprzedaży powinna być zawsze opcja pierwokupu. Co do Salaha i Kevina to mam nadzieję że sprzedaż Chorwata nie będzie aż takim błędem jak powyższej dwójki
@Titu też nie śledziłem jego kariery, a przyznać trzeba, że nie zawsze zawodnicy wyrózniają się od początku a kareiera nabiera tempa dopiero po pewnym czasie. A często też jest tak,że Ci co za młodu namaszczani są wielkimi talentami giną gdzieś i ślad po nich zanika.