Mimo porażki 0:3 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium, Frank Lampard ma nadzieję, że w rewanżu jego zawodnicy zaprezentują się z jak najlepszej strony. Gdyby The Blues udało się odwrócić losy dwumeczu, z pewnością dokonaliby bardzo trudnej rzeczy.

W przeszłości zdarzało się już, że drużyny mające tak dużą stratę po pierwszym meczu potrafiły ją odrobić i awansować do kolejnej rundy. Bardziej od wyniku Frank Lampard liczy jednak na dobrą postawę swoich piłkarzy.

– Historyczne zwroty akcji nie mają w futbolu znaczenia. Najważniejsze jest to, co piłkarze zrobią danego dnia – przyznał Frank Lampard. Będę starał się być bardzo pozytywnie nastawiony do tego rewanżu i będą próbował natchnąć piłkarzy do dokonania czegoś wyjątkowego. Mimo to, przede wszystkim musimy skupić się na pracy i na odpowiedniej postawie w trakcie spotkania.

– Wszystkie pistolety w dłoń albo trzymajmy je mocno obok siebie – nie o to tu chodzi. Musimy podejść do swojego meczu w odpowiedni sposób. Musimy mieć szacunek dla jakości, jaką mają rywale i dobrze się przed nimi bronić. Na Stamford Bridge nie broniliśmy się wystarczająco dobrze, przez co straciliśmy trzy bramki w krótkim odstępie czasu.

– Musimy ufać, że jeśli będziemy dobrze operować piłką, możemy sprawić rywalom problemy. Musimy podejść do tego meczu absolutnie nastawieni na walkę i starać się odwrócić kartę.

W 2012 roku Chelsea po niezwykłym meczu pokonała Bayern Monachium na Allianz Arena w finale Ligi Mistrzów. Anglik dobrze pamięta tamtą noc, choć obecni piłkarze później dołączyli do klubu z zachodniego Londynu.

– Teraz mamy nową generację piłkarzy, nową erę. Przez ostatni tydzień słyszałem tylko, jak świetnie by było, gdyby ten zespół wygrał finał pucharu? Doświadczenie porażki w finale to wielka nauka dla młodych piłkarzy i ich karier. Jutro czeka ich kolejne wielkie doświadczenie, pod wieloma względami: zagramy na fantastycznym stadionie, przeciwko znakomitej drużynie i będziemy mogli odwrócić wynik.

– Jeśli zacząłbym opowiadać piłkarzom krótkie historyjki ze swojej kariery, byliby bardzo znudzeni! Będę z nimi rozmawiał i przekonywał ich, że mają okazję, żeby zagrać w tym meczu, że mogą pokazać, że chcą odwrócić wynik i że wierzą w to.

– Mamy za sobą długi sezon, odnieśliśmy sukces pod wieloma względami, a teraz stoi przed nami wielkie wyzwanie i możemy dokonać czegoś wyjątkowego. Rozumiem wszystkie trudności, ale chcę zobaczyć zespół, który chce grać na wysokim poziomie i ma pragnienie zmiany sytuacji. Będzie o to bardzo trudno, nie zamierzam udawać przed piłkarzami. Chcę jedynie widzieć godną ich postawę i wierzę, że tak właśnie będzie – przyznał Frank Lampard.

Źródło: Chelsea FC