"The Telegraph" potwierdził, że Chelsea i Manchester City rozważają sprowadzenie Davida Alaby. Angielskie kluby nie wiedzą, czy Bayern planuje zaoferować 28-latkowi nową umowę.

Obecny kontrakt Austriaka jest ważny do końca czerwca przyszłego roku i na razie nie wiadomo, czy zostanie on prolongowany. Jeśli 28-latek nie zdecyduje się na przedłużenie umowy, a Bayern nie będzie chciał sprzedać go w tym roku, za rok obrońca stanie się wolnym zawodnikiem i będzie mógł odejść za darmo.

"The Telegraph" informuje, że sytuację Davida Alaby uważnie monitorują Chelsea oraz Manchester City, które chciałyby pozyskać doświadczonego defensora. Oprócz angielskich klubów, Austriak jest obserwowany także przez Real Madryt, Barcelonę, PSG i Inter Mediolan.

Alaba jest uważany za jednego z najlepszych obrońców na świecie, dlatego jego przedstawiciela chcą wynegocjować mu jak najbardziej lukratywny kontrakt. Nie wiadomo, czy Bayern zgodzi się na spełnienie wysokich oczekiwań. Jeśli obrońca opuści Monachium, największe szanse na pozyskanie go będzie miał Manchester City.

Pep Guardiola dobrze zna Alabę z czasów pracy w Bayernie i ceni jego umiejętności. Katalończyk chciałby mieć w swojej kadrze zawodnika, który przez wiele lat grał na lewej stronie obrony, ale może także występować jako stoper lub na lewym skrzydle.

Chelsea również byłaby skłonna spróbować pozyskać gracza Bayernu. Frank Lampard aktywnie penetruje rynek transferowy w poszukiwaniu nowego obrońcy, który zagwarantowałby wysoki i stabilny poziom. Ostatnio mówiło się, że The Blues obserwują takich zawodników jak Rice, Chilwell czy Tagliafico, ale jeśli Alaba będzie skłonny do rozmów, londyńczycy z pewnością spróbują go sprowadzić na Stamford Bridge.

Źródło: "The Telegraph"