Frank Lampard odpowiedział na pytania dziennikarzy przed jutrzejszym spotkaniem z Liverpoolem.

O sytuacji zdrowotnej N'Golo Kante

Niestety N'Golo nie jest jeszcze w pełni zdrowy, dlatego nie wystąpi w jutrzejszym spotkaniu.

O jutrzejszym przeciwniku

Myślę, że ich ostatnie wyniki nie mają aż takiego dużego znaczenia. Mają za sobą fantastyczny sezon i czasami tak jest, że po osiągnięciu celu w szeregi drużyny może się wkraść lekkie rozprężenie. Oczekuje jutro silnego Liverpoolu, ponieważ wiem do czego są zdolni. To będzie na pewno ciężkie spotkanie.

O tym, czy jego drużyna zrobi szpaler dla nowych mistrzów Anglii.

Bardzo chętnie zrobimy szpaler dla drużyny, która swoją grą przez cały sezon zdecydowanie zasłużyła na ten tytuł. Mamy dla nich duży szacunek. Musimy podejść do tego spotkania na pełnym skoncentrowaniu, żeby osiągnąć dobry wynik.

O zmniejszaniu dystansu do swoich rywali

Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy, żeby osiągnąć poziom Manchesteru City i Liverpoolu. Te kluby przez kilka sezonów stopniowo się rozwijały i teraz weszły na największe obroty. Mają świetnych zawodników i trenerów. My jesteśmy teraz w innym miejscu o czym świadczy ilość naszych punktów w ostatnich sezonach. Chcemy jednak osiągnąć nasze cele, które pozwolą zmniejszyć ten dystans.

O Callumie Hudsonie-Odoiu

Rozmawiałem ostatnio z Callumem i on nadal musi trenować tak ciężko. W ciągu ostatnich 10 dni widziałem u niego dużą motywację i bardzo się z tego cieszę. Wszedł na boisku w dwóch ostatnich meczach i pokazał się z dobrej strony. Chcę żeby to kontynuował. To młody zawodnik z dużym potencjałem oraz talentem i chcę, żeby to coraz częściej pokazywał na murawie.

O transferach

Na początku zawsze chcę wydobyć jak najwięcej z piłkarzy, którzy już są w klubie. Jeżeli dokonujemy transferów, to chcemy żeby przychodzili do nas zawodnicy, którzy są zainteresowani naszą wizją zespołu. Zawsze chce porozmawiać z piłkarzami, którzy są na naszym celowniku i chcę ich zarazić swoją pasją oraz przedstawić nasz plan. Kiedy jesteś zawodnikiem, to chcesz dołączyć do klubu, który do czegoś dąży. Moi zawodnicy są bardzo szczęśliwi, że mogą reprezentować barwy tego klubu i ja staram się przekazać kandydatom do gry w naszym zespole, że gra dla Chelsea to naprawdę coś wielkiego.

O zakończeniu sezonu w TOP 4

To był dla nas cel numer jeden na ten sezon i jesteśmy bliscy jego zrealizowania. To też kwestia prestiżu dla klubu, żeby zakwalifikować się do rozgrywek Ligi Mistrzów. W ciągu ostatnich 15 lat to tak naprawdę była norma dla tego klubu i chcemy to podtrzymać. Ten sezon był też trochę inny przez różne czynniki, dlatego tym bardziej jestem zadowolony z naszego położenia. Czy to oznacza, że w przyszłym sezonie będziemy walczyć o mistrzostwo? Nie, ale cieszę się, że robimy progres i stale dążymy do zmniejszenia tego dystansu.

Źródło: Chelsea FC