Przyszłość Williana wciąż budzi wiele domysłów i komentarzy. Negocjacje Brazylijczyka z Chelsea trwają od kilku tygodni, ale przed zakończeniem sezonu najprawdopodobniej nie doczekamy się ich zakończenia. 31-latek jest także łączony z przenosinami do innego klubu, a zainteresowanie nim mają wyrażać m.in. Arsenal i Tottenham.

Skrzydłowy The Blues udzielił niedawno wywiadu, w którym przyznał, że żaden klub nie skontaktował się jeszcze ani z nim ani z jego agentem. Willian dodał też, że informacje łączące go z transferem do innych klubów są zwykłymi plotkami i nie ma w nich prawdy.

– Pojawiają się plotki mówiące, że niektóre kluby mogą być mną zainteresowane. Czas mija, a je nie dostałem żadnej konkretnej propozycji, ale plotki narastają. Czekam, a mój agent nie przekazał mi jeszcze żadnej informacji. Czekam na telefon od niego – przyznał Willian.

– Chelsea nie jest o mnie zazdrosna i nie komentuje tych plotek. Rozmawiałem z klubem kilka miesięcy temu, zanim zawieszono rozgrywki. Zaoferowano mi dwuletni kontrakt, a ja poprosiłem o trzyletni. Moim celem jest przedłużenie kontraktu o trzy lata, ale nie porozumiałem się jeszcze z Chelsea.

– Moje oczekiwania są jasne więc gdy otrzymam propozycję podpisania trzyletniego kontraktu, to jestem gotowy zrobić to nawet jutro – zadeklarował reprezentant Brazylii

Źródło: "Daily Express"