Christian Pulisic znacznie przyczynił się do zwycięstwa Chelsea nad Manchesterem City (2:1) w meczu 31. kolejki Premier League. Amerykanin przyznał, że jego koledzy przystąpili do tego spotkania z dużą pewnością siebie, która zaowocowała dobrą grą.

W pierwszej połowie Pulisic wykorzystał nieporozumienie w szeregach rywali i po długim rajdzie z piłką precyzyjnym strzałem pokonał Edersona. Skrzydłowy mógł podwoić swój dorobek w drugiej połowie, ale jego uderzenie z linii bramkowej wybił Kyle Walker.

– Najważniejszą rzeczą jest to, że zdobyliśmy trzy punkty, których dzisiaj desperacko potrzebowaliśmy. Patrzyliśmy na ten mecz, jak na starcie z wielkim rywalem i chcieliśmy wygrać. Graliśmy u siebie, oczywiście w nieco innych warunkach, ale jesteśmy szczęśliwi, że wyszliśmy i odnieśliśmy naprawdę dobry rezultat – przyznał Christian Pulisic.

– Musimy wykorzystywać swoje okazje. W drugiej połowie mogłem strzelić bramkę, ale i tak cieszę się, że moja bramka z pierwszej połowy pomogła zespołowi w odniesieniu zwycięstwa. Oczywiście, chcemy zakończyć ten sezon jak najlepiej, ale wiemy, że stać nas na jeszcze więcej.

Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Chelsea nad Manchesterem City mistrzowski tytuł zapewnił sobie Liverpool.

– Nie myślałem o tym zbyt dużo, kiedy strzelałem bramkę, ale Liverpool miał oczywiście świetny sezon. To niesamowite, że udało im się utrzymać tak wysoką dyspozycję przez całe rozgrywki i cały czas wygrywali mecze. To zasługa wszystkich piłkarzy oraz ich menedżera – wykonali wspaniałą pracę.

Po 109 dniach przerwy futbol wrócił na Stamford Bridge. Christian Pulisic przyznał, że tak długa przerwa była trudnym doświadczeniem.

– Przerwa była trudna dla wielu ludzi, ale naprawdę cieszę się, że mogliśmy wrócić i z powrotem zagrać. Bez kibiców gra się zupełnie inaczej, ale naprawdę jesteśmy podekscytowani ponowną rywalizacją.

– Przed nami jeszcze sporo meczów. Chcemy zajść jak najdalej w FA Cup i chcemy kontynuować mocną końcówkę w Premier League, żeby zapewnić sobie awans do Ligi Mistrzów. Wciąż mamy o co grać – dodał 21-letni skrzydłowy The Blues.

Źródło: Chelsea FC