Frank Lampard odpowiedział dzisiaj na pytania dziennikarzy przed niedzielnym meczem z Aston Villą.

Jak dużemu przeobrażeniu uległy twoje obowiązki wskutek tego długi czasu przerwy od futbolu? Jakie masz teraz przed sobą wyzwania?

Obecna sytuacja jest naprawdę wymagająca. Piłkarze rozegrali ostatnie spotkanie ponad trzy miesiące temu i musimy ich dobrze przygotować do wyzwań, jakie czekają na nich w końcówce sezonu. Musimy się skupić na tym, żeby w każdym meczu zaprezentować się z jak najlepszej strony.

Wczoraj skompletowaliście transfer Timo Wernera. Musisz być na pewno zadowolony z takiego obrotu spraw.

To jest typ piłkarza, który nam bardzo odpowiada. Ma bardzo duże pokłady talentu. Dzięki niemu będziemy mogli wejść na jeszcze wyższy poziom i cieszę się, że udało nam się go pozyskać. Odbyliśmy kilka rozmów i wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. To dla nas naprawdę coś wielkiego, że postanowił wybrać nasz projekt. 

W niedzielnym spotkaniu razem z Johnem Terrym staniecie po przeciwnych stronach barykady. Aston Villa musi walczyć o utrzymanie i na pewno będzie starała się osiągnąć korzystny wynik. Jakie są twoje odczucia przed tym spotkaniem?

Cieszę się na możliwość spotkania z Johnem, ponieważ jesteśmy serdecznymi przyjaciółmi. Mecz z Aston Villą na pewno będzie ciężki. Oni walczą o utrzymanie, a my o miejsce w czołowej czwórce. Będziemy musieli dobrze wejść w to spotkanie. Mamy do wykorzystania pięć zmian, co może się okazać bardzo przydatną opcją. Na pewno będzie to bardzo wymagające starcie.

Jak wyglądały wasze przygotowania do tego meczu?

Trenowaliśmy na dobrym poziomie, ale to jednak nie to samo, co parę miesięcy temu. Obecnie liga przypomina bardziej turniej, ale musimy się jak najlepiej przystosować do tych warunków. 

Czy na ten moment są w zespole jacyś kontuzjowani zawodnicy?

Tomori ma mały problem mięśniowy i jest wyłączony z gry na około 10 dni. Hudson-Odoi również ma drobny uraz i nie będzie gotowy do tego spotkania.

Ryan Fraser postanowił nie przedłużyć swojej umowy z Bournemouth i odejdzie z klubu jeszcze w trakcie sezonu. Czy w Chelsea też możemy być świadkami takiej sytuacji?

Odbyłem rozmowy z zawodnikami, którzy są w takiej sytuacji i kluczowy będzie przyszły tydzień. Wtedy podejmiemy najważniejsze zadanie i mam nadzieję, że uda się nam zakończyć sezon w takim składzie, w jakim go rozpoczynaliśmy.

Czy jest szansa na to, żeby Ruben Loftus-Cheek rozpoczął niedzielne spotkanie od pierwszej minuty?

Ruben wygląda naprawdę dobrze. Brał udział w treningach, grał w meczach towarzyskich, ale był też przez długi okres poza grą, więc będziemy musieli rozsądnie zarządzać jego czasem na boisku.

W meczu z Aston Villą będziesz miał do wykorzystania szerszą kadrę niż przed przerwą, co na pewno będzie dla was dużym atutem.

To prawda. Miło jest mieć taki przyjemny ból głowy przy ustalaniu podstawowej jedenastki. Teraz każdy zawodnik jest dla nas bardzo ważny, a możliwość dokonania pięciu zmian da nam większe możliwości na reagowanie na sytuacje boiskowe. Będziemy mogli dać więcej szans również młodym piłkarzom. 

W środku tygodnia Sheffield United zostało niesłusznie pozbawione prawidłowo zdobytej bramki. Co sądzisz o tej sytuacji?

Cieszyłem się, że futbol w końcu wrócił, ale ta sytuacja oczywiście zostawia pewien niesmak. Musimy tak uregulować przepisy dotyczące systemu VAR i innych technologii, żeby takie sytuacje się już nigdy nie powtarzały.

Author: BlueFan

Maciej Stybel

Źródło: Football London