Coraz więcej wskazuje na to, że wraz z końcem czerwca szeregi Chelsea opuszczą Willian oraz Pedro. Ich kontrakty powoli wygasają i nic nie wskazuje na to, by zostały przedłużone. "The Telegraph" podaje jednak, że Frank Lampard jest przygotowany na taki rozwój wydarzeń.

Jeśli do 23 czerwca Willian i Pedro nie przedłużą kontraktów z Chelsea, w lipcu nie będą mogli reprezentować The Blues. Na razie wiadomo tylko, że obaj skrzydłowi będą dostępni na ligowe spotkania z Aston Villą i Manchesterem City, a także na mecz z Leicester City w FA Cup.

W ramach przygotowań do restartu rozgrywek Frank Lampard przygotowuje się na odejście Williana i Pedro wraz z końcem tego miesiąca. Anglik rozważa kilka rozwiązań, które będzie mógł wcielić w życie.

Wbrew pozorom odejście doświadczonych skrzydłowych nie musi w sposób znaczny osłabić potencjału ofensywnego Niebieskich. Po wielu tygodniach rehabilitacji do zdrowia wrócili Christian Pulisic i Callum Hudson-Odoi, którzy z powodzeniem mogą zastąpić starszych kolegów. Co więcej, po rocznej przerwie do gry wrócił Ruben Loftus-Cheek, który także dobrze czuje się w ofensywie.

Mason Mount może występować z lewej strony boiska i w tym sezonie kilka razy sprawdził się w tej roli. Anglik bardziej preferuje grę w środku, ale z konieczności może występować na skrzydle. W takim wypadku Loftus-Cheek mógłby występować bliżej bramki rywali, a jego potencjał ofensywny mogliśmy podziwiać m.in. w niedawnym sparingu z QPR, gdy dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Warto pamiętać, że Willian i Pedro chcieliby dokończyć ten sezon w Chelsea, ale obawiają się, że gdy doznają poważnych urazów, żaden klub nie będzie chciał ich zatrudnić i zostaną na lodzie. Obaj nie mogą narzekać na brak zainteresowania więc już teraz chcą zatroszczyć się o swoją przyszłość.

Willian jest obserwowany przez Tottenham i Arsenal, a dzisiaj "France Football" poinformowało, że kontakt z agentem Brazylijczyka nawiązali przedstawiciele Manchesteru United. Możliwe więc, że 31-latek pozostanie w Premier League. Pedro z kolei jest obserwowany przez Romę i Valencię.

Utrata dwóch tak doświadczonych zawodników może utrudnić Frankowi Lampardowi walkę o awans do Ligi Mistrzów oraz rywalizację w FA Cup, ale warto pamiętać, że nie znajdują się oni w długofalowych planach angielskiego szkoleniowca. W tym roku na Stamford Bridge ma dojść do sporych roszad kadrowych, a nowi zawodnicy mają zastąpić tych, którzy nie są już w stanie zagwarantować gry na najwyższym poziomie.

The Blues kupili już Hakima Ziyecha z Ajaksu i są blisko sprowadzenia Timo Wernera z RB Leipzig. Co więcej, klub ze Stamford Bridge w dalszym ciągu zabiega o młodą gwiazdę Bayeru Leverkusen, Kaia Havertza. Wszystko to sprawia, że Willian i Pedro nie będą potrzebni Frankowi Lampardowi w przyszłym sezonie, a ich przedwczesne odejście wcale nie będzie oznaczało drastycznego spadku potencjału ofensywnego Chelsea.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: "The Telegraph"