ESPN: Występ Kanté w meczu z Aston Villą zagrożony

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 08.06.2020 21:12 / Ostatnia aktualizacja: 08.06.2020 21:12

W pierwszym po wznowieniu rozgrywek meczu, Frank Lampard najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z usług N'Golo Kanté. Francuz trenuje już w Cobham, ale nie bierze udziału w ćwiczeniach grupowych.


Po tym, jak władze Wielkiej Brytanii dały zielone światło na powrót piłkarzy do treningów w klubowych ośrodkach treningowych, N'Golo Kanté poprosił Chelsea o możliwość dalszego trenowania w domu, gdyż obawiał się o zdrowie swoje i swojej rodziny.


Niedługo później Francuz postanowił wznowić treningi w Cobham, ale realizuje indywidualny program treningowy i nie bierze udziału w ćwiczeniach zespołowych, nie wziął także udziału w wewnętrznym sparingu na Stamford Bridge, który miał miejsce w miniony weekend.


29-latek obawia się o swoje zdrowia i robi wszystko, by unikać zagrożenia. Przed mistrzostwami świata w 2018 roku jego brat zmarł na atak serca, a dwa lata temu Kanté zasłabł podczas jednego treningów. Francuz nie chce narażać na zakażenie koronawirusem ani siebie, ani swojej rodziny.


Mimo tego, że reprezentant Trójkolorowych w dalszym ciągu trenuje indywidualnie, niedawne badania wykazały, że jest on w świetnej formie fizycznej i pod tym względem bardzo dobrze wypada na tle swoich kolegów. Na razie nie wiadomo, czy N'Golo zostanie włączony do kadry na mecz z Aston Villą (21 czerwca), ale taki scenariusz, na tę chwilę, wydaje się mało prawdopodobny.


Frank Lampard ma nadzieję, że będzie mógł skorzystać z usług walecznego pomocnika, co zwiększy jego szanse w walce o Ligę Mistrzów, ale pozostali pomocnicy The Blues są w pełnił sił więc jak na razie nie ma potrzeby angażowania Kanté.

Źródło: ESPN

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close