Konferencja prasowa Franka Lamparda przed spotkaniem z Newcastle

Autor: Bartek Kijko Dodano: 17.01.2020 17:19 / Ostatnia aktualizacja: 18.01.2020 22:01

Frank Lamapard odpowiadał dziś na pytania dziennikarzy odnośnie jutrzejszego spotkania, kontuzji swoich podopiecznych oraz ruchów na rynku transferowym.

 

Przed podróżą na północ, trener Chelsea udzielał odpowiedzi mediom w Cobham na temat działalności na rynku transferowym.

 

– Nic się nie zmieniło w ostatnim czasie, nie będę rozmawiać o naszych celach. Okno transferowe jest otwarte i jeśli na jakimś poziomie możemy sie poprawić, to postaramy się to zrobić. Nie zamykam przed nikim drzwi, gdyż cały czas chcemy się rozwijać, jednak w styczniu trzeba robić to rozsądnie.

 

– Ross Barkley zostaje u nas, jest zawodnikiem Chelsea i to się nie zmieni. Zagrał w ostatnich dwóch spotkaniach i spisał się dobrze. Pojawiało się wiele spekulacji, dlaczego Ross nie grał zbyt wiele, jednak ja w niego wierzę. Wszyscy słyszeliśmy o plotkach w tym tygodniu, jednak podczas okienka to normalne.

 

– Jeśli chodzi o Oliviera Giroud to w jego temacie wiele może się wydarzyć. Jego dużą zaletą jest doświadczenie, jakie posiada. Mam z nim naprawdę dobrą relację, podobnie jak pozostali w klubie, więc jeśli zdarzą się pewne okoliczności to będzię mógł odejść. Póki co tak jednak nie jest i jest naszym zawodnikiem. 

 

– Willian nigdzie się nie wybiera. Wiemy, że jego umowa wygasa pod koniec sezonu, jednak zawodnik cały czas rozmawia z klubem na temat przedłużenia umowy. Na ten moment nie mam żadnych wiadomości na temat postępów negocjacji, jednak jest obecnie naszym graczem i pod takim kątem na niego patrzę.

 

 

Trener Chelsea wypowiedział się również na temat kontuzji poszczególnych zawodników, którzy byli niedostępni w ostatnich spotkaniach.

 

– Christian Pulisic będzie niedostępny przez około dwa tygodnie. Mamy nadzieję, że wróci do nas pod koniec przerwy w lutym. Jest to zgodne z tym, co zakładaliśmy jakiś czas temu, więc rehabilitacja przebiega prawidłowo.

 

– Ruben Loftus-Cheek trenuje aktualnie z zawodnikami U-16 i U-18, za jakiś czas zostanie przesunięty do grupy U-23. Im wcześniej będzie mógł trenować z pierwszym zespołem, tym lepiej, jednak grupa seniorska trenuje z bardzo dużą intensywnością i musimy na niego poczekać. Kiedy zawodnik jest długo nieobecny, to chcemy go wprowadzać najpierw przez treningi z młodszymi grupami.

 

– Ruben aktualnie wygląda dużo lepiej, więcej się uśmiecha. Najgorsze ma już za sobą, to było dla niego trudne i z pewnością odczuwa pewną ulgę z powrotu do gry. To nie jest typ człowieka, który chodzi ze spuszczoną głową lub tworzy negatywną atmosferę. Jednak zmagając się z kontuzją jest się bardzo samotnym, trzeba przez to przebrnąć. On się jednak z nami integruje, co jest świetne dla całej drużyny. Jako zawodnika oraz jako człowieka bardzo go potrzebujemy, jest bardzo wpływowym graczem. Jeśli będzie mógł z nami trenować po przerwie, to dostanie zapewnie kilka spotkań na wdrożenie, jednak może nie być tak daleko za całą grupą.

 

 

Frank Lampard postanowił również wypowiedzieć się na temat naszego przyszłego rywala, który zmaga się z wieloma kontuzjami. Jego zdaniem to może ich tym bardziej wzmocnić mentalnie, tak jak już to wyglądało chociażby w przypadku meczu z Southampton.

 

– Pomimo dobrej formy w dwóch ostatnich spotkaniach, każdy nowy mecz jest wyzwaniem. Znam atmosferę na stadionie Newcastle, mają bardzo zorganizowaną drużynę i trenera, są groźnym zspołem. Osiągali już naprawdę dobre wyniki w tym sezonie, więc z pewnością nie będziemy ich lekceważyć. My musimy patrzeć na siebie, zagrać tak jak ostatnio. Bardzo ważne jest, by być skupionym, nie możemy poczuć zbytniej pewności siebie przez nieco słabszą formę Newcastle.

 

 

Zanim rozpoczęła się konferencja prasowa, trener Chelsea był obecny podczas podpsywania dokumentu potwierdzającego, że Chelsea stała się pierwszą drużyną, która dołączyła do Międzynarodowego Stowarzyszenia Pamięci Holokaustu (IHRA).

 

– Uważam, że jest to ważne dla naszego klubu. Walczyliśmy z antysemityzmem od wielu lat, jednak formalizując klasyfikację IHRA możemy to czynić jeszcze lepiej, ucząc ludzi w tej jakże ważnej kwestii. Piłka nożna ma niezrównaną umiejętność czynienia dobra w społeczeństwie i musimy wykorzystać tę moc, aby zwalczać wszelkie formy dyskryminacji na trybunach i w naszych społecznościach.

 

– Mamy nadzieję, że dołączenie do stowarzyszenia będzie miało jeszcze większy wpływ na pozytywną edukację ludzi. Prezes klubu mówił o tym wiele i pokazał ile to dla nas znaczy. Jestem dumny, że Chelsea tak silnie przeciwstawia się wszelkim formom dyskryminacji i będzie dalej aktywna w tym kierunku. Słowa są bardzo proste, lecz najważniejsze są działania, a my zawsze byliśmy w tym bardzo dobrzy i będziemy kontynuować tę ścieżkę. 

 

Źródło: chelseafc.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close