Chelsea będzie jednym z klubów, które powalczą o zakontraktowanie skrzydłowego Atletico Madryt, Thomasa Lemara.

Lampard zdystansował klub jeśli chodzi o zakup Wilfrieda Zahy z Crystal Palace, ponieważ kwota, jakiej oczekuje Crystal Palace jest zbyt wygórowana, jednak Chelsea ciągle rozgląda się za skrzydłowym, zwłaszcza z powodu niepewności co do przyszłości Williana i Pedro.

Lemar miałby być tańszą alternatywą dla Zahy, a możliwość wypożyczenia go z Atletico jest z pewnością jedną z zalet tej transakcji. Uważa się, że koszt wypożyczenia mógłby wynieść około pięciu milionów funtów, natomiast Atletico będzie gotowe sprzedać go za kwotę 50 milionów funtów.

Liczba ta jest znacznie mniejsza niż oferta Arsenalu, który w 2017 roku proponował AS Monaco 90 milionów funtów za Francuza. Kariera Lemara utknęła w martwym punkcie, a menadżer Atletico przyznał, że piłkarz nie sprostał jego oczekiwaniom.

Tottenham również monitoruje sytuację skrzydłowego, natomiast Arsenal nie planuje wznowić zainteresowania, ponieważ pragnie skupić się teraz na wzmocnieniu innych obszarów. Wypożyczenie może ich skusić, jednak sam piłkarz wolałby przejść do klubu oferującego mu grę w Lidze Mistrzów, co stawia Spurs oraz Chelsea w bardziej korzystnej sytuacji. Jest także kilka innych europejskich klubów, które są zainteresowane Lemarem.

Źródło: Evening Standard