Ostatnie mecze dla Chelsea były bardzo kolorowe. Oglądaliśmy przez pare meczy przeplatanki zwycięstw i porażek, więc tym razem musimy się zadowolić czymś innym - remisem. Szkoda tylko, że z drużyną, z którą mieliśmy 9 zwycięstw na 9 spotkań. Zapraszam na kilka słów Franka Lamparda po meczu.

Stracone dwa punkty

– Fantastyczna bramka zadecydowała o remisie. Mieliśmy kontrolę nad meczem i sporo szans do zdobycia bramki, ale pozwoliliśmy im poczuć się jakby jeszcze byli w grze i to był nasz błąd.

Główka Dunka dała możliwość bramki

– Nie możemy szukać wymówek, ale prawda jest taka, że piłkarze Brighton są znacznie więksi od nas.

Co mówi ten remis

– Mamy jeszcze dużo pracy. W czasie Świąt pokazaliśmy jak wygląda nasz sezon. Prezentujemy dobre i złe momenty, dlatego musimy dalej przeć do przodu, by te złe momenty zniwelować. 

Jak chcecie się poprawić

– Na pewno musimy wygrywać takie mecze jak dzisiaj. Na boisku musimy pokazywać zaangażowanie i walkę, ale również jakość grania piłką. Postanowiliśmy, że nie będziemy grali cały czas tak samo, ale żeby różne style zadziałały, to musimy stwarzać sobie okazje do bramek.

"Zniknięcie" Jorginho w drugiej połowie

– Możliwe. To jeden z powodów dlaczego oddaliśmy im inicjatywę w drugiej połowie. To była kumulacja błędów i decyzji jako zespół, a nie jednego zawodnika. To było dobre spotkanie dla Kante, Kepy i Rudigera, ale jako zespół znów straciliśmy piłkę zbyt wiele razy.

Plotki na temat Zahy

– Nie będę o nim mówił. Nie uważam tego za ważne w tym momencie. Nie będę o nim rozmawiał, bo nie jest w naszych planach. Jeśli mamy do zrobienia jakiś transfer, to zrobimy go za zamkniętymi drzwiami. Nie mam zamiaru mówić na głos nazwisk, których bym widział w klubie.

Źródło: football.london