Frank Lampard odpowiedział na dzisiejsze pytania dziennikarzy po dzisiejszej porażce z Bournemouth.

Czy jesteś rozczarowany po dzisiejszym spotkaniu?

Oczywiście, że tak. Zawsze przestrzegałem Was na konferencjach, że mimo naszej dobrej formy przyjdą też gorsze momenty i właśnie w takim się teraz znajdujemy. Bournemouth było dziś bardzo dobrze zorganizowane i często w meczach z takimi drużynami nie potrafimy rozwinąć skrzydeł i piłkarze nie potrafią pokazać pełni swojej jakości. Mamy słabszy moment i musimy włożyć dużo pracy, żeby wrócić na właściwe tory.

Czy przyczyną ostatnich słabszych występów Twojej drużyny może być zmęczenie?

Myślę, że nie jest to decydujący czynnik. Z Manchesterem City przegraliśmy pechowo, ponieważ myślę, że naprawdę dobrze zaprezentowaliśmy się w tamtym spotkaniu. W meczach z West Hamem, Evertonem i Bournemouth mieliśmy problemy z kreowaniem gry przeciwko dobrze ustawionemu rywalowi i musimy szybko coś w tej materii zmienić.

Jakie masz rady dla swojego zespołu?

Musimy po prostu bardziej zaryzykować. Nie możemy przez większy okres gry powoli wymieniać piłki przez naszą obronę. Musimy przyspieszyć i starać się szukać niekonwencjonalnych rozwiązań. Musimy też być bardziej kliniczni w sytuacjach podbramkowych, bo bez tego będzie ciężko o poprawę naszych rezultatów. Dzisiaj stworzyliśmy sobie dwie lub trzy dobre szanse i chociaż jedną z nich musimy wykorzystać. To jest jeden z czynników, który musimy wziąć pod uwagę przy poprawie naszej gry.

Dzisiejsza atmosfera na Stamford Bridge była raczej senna. Czy winisz za to po części fanów?

Nie obwiniam fanów i jako człowiek związany z Chelsea, ale jeżeli wystąpi sytuacja, w której będziemy potrzebować większego wsparcia naszych kibiców, to będę pierwszym, który o to poprosi. Nie dziwię się im, ponieważ dzisiaj graliśmy za bardzo statycznie i mało było momentów, w których mogliby poczuć jakąś ekscytację. Fani zawsze przychodzą na trybuny i nas wspierają, a na nas spoczywa obowiązek dostarczania im radości oraz pozytywnych wspomnień z każdego meczu.

Czy masz jakieś pretensje do działania systemu VAR w dzisiejszym spotkaniu?

Absolutnie nie.

Czy masz wystarczająco dużo opcji w składzie, aby nim rotować?

Tak i jest to dla mnie ważny aspekt. Muszę mieć pewność, że gracz, który wejdzie na boisko będzie potrafił zrobić różnicę, a w takich meczach jak ten, jest to jeszcze bardziej potrzebne.

Źródło: Football London