Jose Bosingwa odnosił w Chelsea wiele sukcesów u boku Franka Lamparda. Według Portugalczyka, obecny trener Chelsea może odnieść ze swoim zespołem wielki sukces.

Zdobywca Ligi Mistrzów, który grał w Chelsea w latach 2008-2012, powiedział, że wierzy w swojego byłego kolegę z drużyny.

– Jestem pewien, że Frank może poprowadzić Chelsea do takiego momentu, jaki przeżywaliśmy w 2012 roku. Lampard był chyba największym profesjonalistą, z jakim kiedykolwiek grałem. Nie miałem żadnych wątpliwości co do jego umiejętności trenerskich.

– Jestem przekonany, że Frank nauczy tych młodych chłopaków co znaczy gra dla takiego klubu jak Chelsea. Ten klub to twój dom. Lampard daje swoim zawodnikom pewność siebie, dzięki czemu drużyna ze Stamford Bridge stanie się potęgą nie tylko w Anglii, ale także w Europie.

– Podczas meczów Ligi Mistrzów, na Stamford Bridge panowała szczególna atmosfera. Dla takich chwil każdy piłkarz chce grać w europejskich pucharach. Twoja uwaga wzrasta wtedy nawet do 200%. Oprócz dobrej szkoły taktycznej, Frank może dać swoim piłkarzom wolność, a całą presję weźmie na siebie.

Jose Bosingwa przyznaje, że nigdy nie miał wątpliwości, że Lampard jest odpowiednią osobą do zarządzania Chelsea.

– Zawsze był bardzo spokojny, nigdy nie krzyczał w szatni. Sposób, w jaki trenował i grał, mówił o nim wszystko. To, czego się od niego nauczyłem, to okazywanie wszystkim należytego szacunku. Zawsze twierdziłem, że to odpowiedni człowiek do pracy w Chelsea.

Sebastian Romanowski

Kibic Chelsea od 2007 – czyli od czasów, gdy Drogba strzelał, a ja jeszcze miałem wolne weekendy. Po godzinach pasjonat siatkówki i motoryzacji.

Ojciec dwójki dzieci, testujący granice snu, cierpliwości i wytrzymałości psychicznej – z sukcesami! Życie to nie FIFA, ale staram się grać w pierwszym składzie.

Źródło: GOAL