Frank Lampard odpowiadał dzisiaj na pytania dziennikarzy po przegranym meczu z Manchesterem United.

Ponownie straciliście dzisiaj bramki po stałych fragmentach gry. Czy można powiedzieć, że jest to wasza pięta achillesowa?

Drugi gol był czymś fantastycznym i żadna drużyna nie potrafiłaby się obronić przed takim rzutem wolnym. W pierwszej połowie graliśmy za wolno, a zawodnicy Manchesteru byli bardzo zdyscyplinowani. W drugiej części spotkania zabrakło nam skuteczności.

Co możesz powiedzieć o bramce Marcusa Rashforda z rzutu wolnego?

To było wspaniałe techniczne uderzenie. Absolutnie fenomenalna bramka. Wydawało mi się, że jesteśmy na fali wznoszącej w tym punkcie meczu, ale kiedy Manchester ponownie objął prowadzenie, to ciężko było się już przedrzeć przez ich defensywę.

Fani domagali się wprowadzenia Tammy'ego Abrahama przy wyniku 0:1, ale Batshuayi nie przejął się tym i wpisał się na listę strzelców. Co powiesz o jego występie?

Cieszę się, że Michy nie wziął tego do siebie i wykonał swoją robotę. Rozegrał dobry mecz. Pokazał, że kiedy jest na boisku to potrafi dać coś swojej drużynie i myślę, że jego bramka to potwierdza. Pokazał, że potrafi zastąpić takiego snajpera, jakim jest Tammy.

Czy odpadnięcie z Pucharu Ligi jest dla was dużym rozczarowaniem?

Wygraliśmy ostatnio siedem meczów z rzędu. Priorytetowymi rozgrywkami są dla nas Premier League i Liga Mistrzów. Mimo porażki widziałem dzisiaj dużo pozytywów, które mogą zaprocentować w przyszłości. Chcemy wygrywać w każdym meczu, ale jesteśmy świadomi, że niedługo czekają nas kolejne ważne spotkania. Musimy spojrzeć na wszystko w szerszym obrazie i kontynuować nasza pracę.

Kiedy możemy się spodziewać powrotu N'Golo Kante?

Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach wróci do treningów. Jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem. Chciałem dać odpocząć w dzisiejszym spotkaniu Jorginho i Mateo, ale przy kontuzjach Rossa, Rubena i N'Golo nie dało się tego zrealizować.

Źródło: Football London