Pełna zgoda Qszu

Tylko głupiec nie znający się na piłce byłby w stanie podważyć tezę, że Real jest "największym klubem na świecie". Otóż jest i tak jeszcze zostanie przez długi,długi czas. Są najbardziej utytułowanym zespołem w historii klubowej piłki zarówno w swoim kraju, w Europie jak i na całej Naszej planecie. Nie bez postawnie nazywa się ich Królewskimi i nie bez przyczyny wielu młodych piłkarzy marzy o grze dla nich .Tylko co z tego skoro kwestią sporną jest jaki klub jest dla kogo najlepszym. Dla Nas najlepsza będzie Chelsea, dla kogoś innego Juve, a jeszcze innego Benfica czy Legia Warszawa pomimo iż nie mamy aż tylu argumentów.

Z przyjemnością muszę to stwierdzić ale Eden się myli i Real Madryt nie jest najlepszym klubem na świecie. W najlepszym było dane mu grać i odszedł z niego w tym roku.