Lukaku: Byłem o krok od transferu do Chelsea
Dodano: 22.08.2019 17:07 / Ostatnia aktualizacja: 22.08.2019 17:07Romelu Lukaku wyjawił, że w 2017 roku przed transferem do Chelsea powstrzymał go telefon od Jose Mourinho, który był wtedy menedżerem Manchesteru United. Belg był blisko transferu do zespołu The Blues, ale na ostatniej prostej walkę o Lukaku wygrały Czerwone Diabły.
– Szukałem już mieszkania w Londynie dla siebie i dla mojej mamy. Nagle dostałem do gry wkroczył Manchester United. Czułem, że w tym klubie mnie naprawdę chcą. Oczywiście Mino Raiola jako mój agent uznał, że to najlepsza opcja dla mojego dalszego rozwoju, ale to moje wewnętrzne przekonanie było kluczowym czynnikiem – mówi Belg.
– W pewnym momencie dostałem telefon od Jose Mourinho, który powiedział, że zapłacą za mnie 75 milionów funtów i dołożą 15 milionów funtów w bonusach oraz że oczekuje mojego przybycia do Los Angeles, gdzie obecnie Manchester United odbywa swój okres przygotowawczy. Na początku myślałem, że ktoś sobie ze mnie żartuje, ale kiedy następnego dnia się obudziłem to internet huczał od wiadomości o porozumieniu Evertonu z United.
Relacja Lukaku z Mourinho nie zawsze była usłana różami. W sezonie 2013/2014, kiedy Portugalczyk był menedżerem Chelsea, Belg nie dostał szansy i mimo udanej kampanii w West Bromie został wypożyczony do Evertonu. Lukaku był strasznie zdenerwowany tą decyzją i nie ukrywał swojego rozczarowania w czasie ponownego spotkania z portugalskim trenerem.
– Dwa lata temu, kiedy graliśmy z CSKA Moskwa na wyjeździe, powiedziałem mu, że byłem nawet gotów go zabić za to, że nie dał mi szansy w Chelsea. Wysłuchał mnie po czym obydwaj się roześmialiśmy. Myślę, że mimo spięć w naszej relacji jest coś specjalnego i mogę powiedzieć, że patrząc na całokształt bardzo go cenię i jest to mój człowiek – zakończył Belg.
- Źródło: Evening Standard
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.